Ze sprzedaży praw do emisji CO2 w ciągu dziesięciu lat trafiło do budżetu państwa ponad 107 mld zł. Tyko w ubiegłym roku były to 24,4 mld zł, a na obecny rok przewiduje się ok. 22 mld zł.
Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, w ramach unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) firmy energochłonne zobowiązane są do wykupienia takich uprawnień. Zgodnie z dyrektywą ETS Komisja Europejska rozdziela uprawnienia na dwie pule − darmową i aukcyjną. Uprawnienia z pierwszej puli dostają przede wszystkim instalacje narażone na ucieczkę emisji, a uprawnienia z drugiej sprzedawane są przez państwa członkowskie za pośrednictwem Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Według dyrektywy co najmniej 50 proc. przychodów powinno trafić na cele klimatyczne.
Czytaj także: Kryzys klimatyczny się pogłębia. Świat nie jest na to przygotowany, ostrzegają naukowcy
Ministerstwo Klimatu i Środowiska podało ogólne zestawienie wydatkowania środków ze sprzedaży uprawnień. Z kwoty uzyskanej za 2023 r. ok. 18,3 mld zł wpłynęło do budżetu państwa, a ok. 6,1 mld − do Funduszu Rekompensat Pośrednich Kosztów Emisji. Do Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami trafiło 8 mln zł, a 6 mln zł − do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na poczet Funduszu Modernizacyjnego.
Tymczasem środki ze sprzedaży uprawnień powinny trafiać bezpośrednio do Funduszu Transformacji Energetyki, podaje dziennik. Resort klimatu i środowiska informuje, że ministerstwo pracuje nad sfinalizowaniem projektu ustawy powołującej FTE. Za kilka tygodni powinny również paść decyzje o konkretnych kwotach kierowanych do Funduszu. Rząd chce, by było to 40 proc., natomiast od 2026 r. UE będzie wymagać, by było to 100 proc. Kierownictwo resortu zamierza także wprowadzić wiele korekt do projektu ustawy z 2022 roku, odziedziczonym po poprzednim rządzie.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Ekspercka Rada ds. Bezpieczeństwa Energetycznego i Klimatu zaznacza, że powołanie FTE jest kluczowe dla przyspieszenia transformacji energetycznej w Polsce. Koncepcja Funduszu pojawiła się już w 2021 r. i miała działać od 2021 roku.
Polecamy:
- „To nie Zielony Ład jest winny”. Koalicja Klimatyczna komentuje rolnicze protesty
- Jak odzyskać CO2 z oceanów i zatrzymać globalne ocieplenie. Amerykańska firma ma pomysł
- Państwa z G20 słabo troszczą się o klimat. Nie redukują emisji CO2 tak, jak powinny