Emisji CO2 z samolotów ma być mniej. ICAO, czyli Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego, działająca przy ONZ, zobowiązała się do osiągnięcia tzw. zerowej emisji netto do 2050 r. Co będzie trudne, gdyż na razie trend jest dokładnie odwrotny.
Podpisane w tym tygodniu porozumienie przewiduje, że wszystkie 193 państwa członkowskie ICAO zobowiązują się do wspierania długoterminowego celu. Jest nim osiągnięcie przez sektor lotniczy zerowej emisji CO2 do roku 2050.
Dokładnie rok temu ten cel został przyjęty przez Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA). Wsparcie ICAO, organu, działającego przy ONZ, tylko wzmocniło ten przekaz.
Krok do przodu
Poprzedni cel klimatyczny ICAO zakładał 2-procentową roczną poprawę efektywności paliwowej do 2050 roku. Tegoroczny cel jest więc ogromnym krokiem do przodu.
– Przyjęcie przez państwa tego nowego długoterminowego celu dotyczącego dekarbonizacji transportu lotniczego (…) znacznie przyspieszy tempo wdrażania zielonych innowacji. Należy je zaimplementować w nadchodzących dziesięcioleciach, aby ostatecznie osiągnąć bezemisyjne loty – mówił przewodniczący ICAO, Salvatore Sciacchitano.
Pomimo ogólnego poparcia 193 państw członkowskich, zobowiązanie ICAO spotkało się z krytyką pewnych grup, mających nadzieję na bardziej ambitny cel. Kilka krajów europejskich określiło postanowienie mianem kompromisu. Kilka – było całkowicie przeciwnych.
Jednym z trzech krajów, które sprzeciwiły się celom zerowej emisji, była Rosja. Uznała stosowanie paliw zrównoważonego lotnictwa za niepraktyczne i drogie. Pozostałymi były Chiny i Erytrea.
Wszystko dzięki paliwu lotniczemu
Zerowa emisja dwutlenku węgla stała się gorącym tematem w branży lotniczej w ostatnich latach. Według badań przeprowadzonych przez Międzynarodową Radę Czystego Transportu (ICCT), przemysł lotniczy odpowiada obecnie za około 2,4 proc. światowych emisji pochodzących z paliw kopalnych.
Osiągnięcie zerowych emisji netto zależy jest zależne od kilku metod. Jedną z nich jest opracowanie i wprowadzenie technologii zrównoważonego paliwa lotniczego (SAF – ang. Sustainable Aviation Fuel).
IATA szacuje, że SAF może przyczynić się do około 65-proc. redukcji emisji CO2. Głównie więc dzięki ekologicznemu paliwu może udać się osiągnąć ambitne cele organów lotniczych.
SAF jest produkowane z olejów, tłuszczów, roślin niespożywczych oraz materiałów syntetycznych. Zrównoważony charakter tego paliwa wynika z wykorzystania surowców, które nie wpływają na degradację lasów, zasoby żywności ani wody.
A istotność prac nad SAF stale rośnie. Do 2025 r. około milion lotów rocznie będzie zasilanych SAF, w porównaniu do zaledwie 500 w 2016 r.
Eksperci OECD wskazują wręcz, że zainteresowanie podróżami lotniczymi przy braku wykorzystania biopaliw, może sprawić, że emisje CO2 związane z lotnictwem wzrosną dwuipółkrotnie do 2050.
Emisje rosną po pandemii
I choć pandemia i związane z nią ograniczenia w podróżowaniu spowodowały spadek emisji, był on przejściowy. Teraz, gdy ruch lotniczy stopniowo wraca do poziomu z 2019 roku, emisje CO2 w lotnictwie ponownie rosną. Pokazuje to poniższy wykres:
Z danych OECD wynika, że wzrost emisji to zasługa przede wszystkim lotów krajowych. To krajowy ruch lotniczy odradzał się po pandemii najszybciej. Pasażerowie woleli latać początkowo między miastami, nie przekraczając granic innych państw, w których restrykcje transportowe były niejednolite i zmieniały się dynamicznie – często w ciągu jednej nocy (jak np. zakaz lotów do konkretnych krajów, o czym w Polsce obwieszczano z dnia na dzień}. Najczęściej bez uprzedniej konsultacji z przewoźnikami i lotniskami.
Krajowy ruch lotniczy na całym świecie odbudował się do poziomu 87 proc. tego, co w roku 2019. Z kolei ruch międzynarodowy wrócił do poziomu 70 proc. ilości sprzed pandemii. Jesteśmy już więc na poziomie 3/4 ruchu sprzed pandemii. Państwa muszą więc jak najszybciej wdrożyć politykę opracowania biopaliw.
Więcej o emisji CO2 w transporcie piszemy tutaj:
- Oto skutki samochodozy. Emisje CO2 w transporcie w Polsce rosną szybciej, niż średnio w Europie
- Samoloty trują coraz bardziej. Emisje CO2 z lotnictwa szybko rosną
- Neutralność węglowa branży lotniczej do 2050. IATA podejmuje historyczną decyzję
- Lataj, jakby kryzysu klimatycznego nie było. Prywatne odrzutowce to plaga na europejskim niebie
