„Iran był odpowiedzialny za ataki na dwie saudyjskie rafinerie wcześniej w tym miesiącu” – stwierdzili przywódcy z Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec we wspólnym oświadczeniu w ONZ, donosi Al Jazeera.
Ataki dronów przeprowadzone 14 września wymierzone były w zakłady saudyjskiej firmy produkującej ropę naftową Saudi Aramco w Abqaiq, gdzie znajduje się jej największy zakład przetwórstwa ropy naftowej, oraz w Khurais.
Francuski prezydent Emmanuel Macron, brytyjski premier Boris Johnson i niemiecka kanclerz Angela Merkel spotkali się w poniedziałek podczas dorocznego spotkania światowych liderów ONZ w celu ustalenia wspólnego stanowiska i strategii wobec Iranu.
„Jest dla nas jasne, że to Iran ponosi odpowiedzialność za ten atak. Nie ma innego wiarygodnego wytłumaczenia” – stwierdzili trzej przywódcy we wspólnym oświadczeniu wydanym przez Francję.
Te trzy kraje oświadczyły, że są nadal zaangażowane w porozumienie jądrowe z 2015 r., ale zażądały od Teheranu powrotu do pełnej zgodności z nim po tym, jak nie wywiązał się on z niektórych ze swoich zobowiązań.
Ta informacja pojawiła się dziś rano w skrzynkach odbiorczych subskrybentów naszego codziennego newslettera 300SEKUND. Jeśli chcesz się na niego zapisać, kliknij tutaj.
>> Arabia Saudyjska przymusza bogate rodziny do wykupu akcji Aramco
>> Pięta achillesowa globalnej gospodarki, czyli co oznacza atak na największą rafinerię na świecie