Liczba elektrycznych samochodów osobowych (BEV) zarejestrowanych w państwach UE w 2022 r. wyniosła ok. 3,2 mln. To oznaczało wzrost o około 1,1 mln sztuk w stosunku do 2021 r. Względem roku 2020 ich liczba zwiększyła się o 2,0 mln (wzrost o ok. 180 proc.).
Blisko 1/3 wszystkich samochodów elektrycznych na terenie UE znajdowała się w Niemczech (1 mln). Kolejne miejsca zajmują Francja (0,69 mln) i Holandia (0,33 mln).
Między 2021 r. a 2022 r. największą dynamikę wzrostu liczby BEV zanotowano w Bułgarii (o 226 proc.), Węgrzech (224 proc.), Litwie (143 proc.) oraz w Polsce (130 proc.). Jednocześnie unijna średnia w tym okresie to 57 proc.
Szacuje się, że przez całą bieżącą dekadę liczba BEV w Europie zwiększy się ok. 10 razy. Dlatego w 2030 roku na ulicach ma być już 30 mln sztuk elektrycznych osobówek.
Mimo dużej dynamiki wzrostu liczby BEV ich udział w ogólnej liczbie samochodów osobowych w UE nadal jest stosunkowo niewielki. Wśród państw UE największy odsetek BEV mają Szwecja (4,2 proc.), Dania (4,0 proc.) i Holandia (3,7 proc.). Natomiast najniższy odsetek notują Cypr (0,09 proc.) i Grecja (0,11 proc.).
W Polsce udział ten wynosi 0,12 proc. (ok. 31 tys. sztuk). To w UE plasuje nas na 3. miejscu od końca.
Coraz popularniejsze, bardziej emisyjne SUV-y
Utrzymuje się rosnąca popularność większych i bardziej emisyjnych samochodów klasy terenowej, w tym SUV. Choć w 2022 r. sprzedaż samochodów na świecie nieznacznie spadła, to popularność SUV się zwiększyła. W stosunku do 2021 r. sprzedano ich o ok. 1 mln sztuk więcej, co stanowiło już 46 proc. światowej sprzedaży.
Mimo że i w tej klasie rośnie udział samochodów z napędem wyłącznie elektrycznym, to nadal stanowią one wyraźną mniejszość w całkowitej liczbie SUV (w 2022 r. ok. 16 proc.). W Polsce sprzedaż SUV wzrosła o ok. 3 proc. rok do roku, do 198 tys. To stanowi już blisko połowę rynku.
Udział samochodów elektrycznych jest niewielki, a jednocześnie wciąż rośnie liczba samochodów osobowych ogółem. W latach 2011-2021 w UE ich liczba zwiększyła się z 211 mln do 253 mln, a w Polsce z 17,2 mln do 25,9 mln sztuk. Rośnie też udział większych samochodów typu SUV. Te czynniki spowalniają ograniczanie emisyjności transportu.
A ten sektor odpowiada za jedną czwartą emisji wszystkich gazów cieplarnianych w UE. Jeśli Unia chce zrealizować cele Europejskiego Zielonego Ładu, to emisja gazów cieplarnianych pochodzących z transportu powinna zostać zmniejszona o 90 proc. do 2050 roku.
Czytaj także:
- Elektryczne samochody zastąpią auta spalinowe? Nowe prognozy są bardziej pesymistyczne
- Samochód elektryczny naładujesz robiąc zakupy. Liczba punktów może wzrosnąć czterokrotnie
- Więcej polskich autobusów niskoemisyjnych na Sardynii. Solaris umacnia pozycję na włoskim rynku
- Rada UE chce zmniejszenia emisji o co najmniej 55% do 2030 roku. Są nowe przepisy