Powstaje Polski Cyfrowy Operator Logistyczny (PCOL) – pierwsza inicjatywa Ministerstwa Aktywów Państwowych w ramach Programu Synergia. W ramach projektu rząd chce ochronić polski transport przed odpływem zysków.
W sprawie PCOL Giełda Papierów Wartościowych podpisała już listy intencyjne z Krajową Administracją Skarbową oraz Ministerstwem Klimatu i Środowiska, zarządzającym Bazą Danych Odpadowych.
Łatwiejszy transport
Dzięki współpracy z Krajową Administracją Skarbową, PCOL zostanie przygotowany do przeprowadzenia pilotażu E-CMR i E-listu przewozowego. Dzięki temu spedytorzy, firmy transportowe oraz odbiorcy będą mogli wymieniać dowód dostawy w niezwykle szybkim tempie.
KAS, dzięki informacjom z PCOL, będzie mogła weryfikować, czy do elektronicznego listu przewozowego została wystawiona faktura lub rachunek. PCOL dostarczy informację na temat zlecającego i odbierającego transport oraz stron rozliczenia usługi. To pomoże uszczelnić system podatkowy, będzie też dużym uproszczeniem obiegu dokumentów dla użytkowników platformy PCOL.
„Kolejne działania podjęte w ramach Polskiego Cyfrowego Operatora Logistycznego pokazują, że GPW poprzez swoją sprawność i inicjatywę, realizuje taką synergię nie tylko między spółkami Skarbu Państwa z korzyścią dla swoich akcjonariuszy i całej polskiej gospodarki, ale również odpowiada na zapotrzebowanie administracji publicznej” – skomentował Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych.
Dla bezpieczeństwa
W ramach planowanej współpracy z resortem klimatu i środowiska, zarządzającym Bazą Danych Odpadowych, przewiduje się, że dane przekazywane z PCOL będą mogły być wykorzystane do uszczelniania systemu kontroli transportu i transgranicznego przemieszania odpadów.
W przypadku pojazdów z zarejestrowanym rodzajem ładunków (odpady, materiały niebezpieczne i mogące mieć negatywny wpływ na środowisko) – PCOL będzie mógł udostępniać dane dotyczące pozycji, na przykład takich jak miejsca przekroczenia granicy czy miejsca docelowego rozładunku – co może pomóc w wykrywaniu nielegalnych transportów i składowisk odpadów.
„Dzięki nowej inicjatywie, pozyskane informacje pozwolą na wdrożenie bardziej skutecznych rozwiązań przeciwdziałającym nielegalnemu transportowi odpadów w Polsce” – podkreślił Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska.
PCOL, dzięki przejmowaniu kolejnych segmentów transportu (drogowy, kolejowy, morski, lotniczy), rodzajów transportu (drobnica, cało-pojazdowe, kontenerowe, wagonowe) oraz rozszerzając kolejno działalność (od spedycji i przewozu towarów, dystrybucji, zarządzania frachtami poprzez logistykę magazynową czy usługi celne) od państwowych spółek i firm działających na rynku polskim logistycznym, może w perspektywie 5 lat zdobyć pozycję jednego z dominujących podmiotów wśród operatorów logistycznych.
Wszystko dzięki wykorzystaniu know-how i zasobów krajowych.
„GPW ma blisko 30 letnie doświadczenie w tworzeniu, ale też rozwoju platform obrotu, dysponuje środkami oraz technologią umożliwiającą bezpieczną realizację transakcji i rozliczeń, obsługę dużych zbiorów danych w czasie rzeczywistym oraz zapewnia najwyższy poziom ich zabezpieczenia” – mówi Marek Dietl, prezes GPW i współautor koncepcji PCOL.
Jak podkreśla, projekt będzie miał również znaczenie z punktu widzenia bezpieczeństwa transportowego Polski. Dalszy proces cyfryzacji pomoże zebrać dane o korytarzach transportowych, obsłudze polskich terminali przeładunkowych, a wdrożenie elektronicznego listu przewozowego pozwoli ograniczyć działalność w szarej strefie.
Działalność PCOL pozwoli też na pozyskanie oszczędności po stronie spółek skarbu państwa w obszarach związanych z obsługą transportu i logistyki. Wypracowane przez operatora zyski pozostaną w kraju.
Polski rynek Transportu Spedycji i Logistyki jest wart rocznie około 140 mld zł. Wartość marż, które mogłyby zostać wytransferowane z Polski, przy obecnej ich wysokości często na poziomie 20-30 proc., może sięgać nawet kilkudziesięciu miliardów złotych.
Zdaniem rządu, newralgiczne dane, takie jak lokalizacja floty przewoźników czy wieziony towar to zasób wiedzy, który powinien być chroniony i pozostać w Polsce.