Żeby wygrać tę wojnę musimy na nowo zbudować architekturę bezpieczeństwa, która będzie się posługiwać zupełnie nowymi paradygmatami współpracy. Opowiadamy się za konfiskatą rosyjskiego kapitału i przeznaczeniem go na odbudowę Ukrainy. Częścią tej odbudowy powinni być polscy przedsiębiorcy – powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji o odbudowie Ukrainy „Europe – Poland – Ukraine Rebuild Together” w Warszawie.
Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej w kancelarii prezydenta RP, zgadza się z premierem, że to Rosja powinna zapłacić za odbudowę zniszczeń.
– Ukraina musi być odbudowana za rosyjskie pieniądze. Nie ma powodów, dla których to podatnicy na Zachodzie powinni płacić na to w pierwszej kolejności. Słyszałem opinie, że konfiskata rosyjskich majątków jest nielegalna, ale to rosyjska agresja jest nielegalna i to Rosja musi ponieść za to odpowiedzialność, w tym finansową – mówi minister Jakub Kumoch.
Wczoraj analitycy banku Pekao przedstawili własny raport dotyczący kosztów odbudowy Ukrainy. Według ich oceny, podniesienie Ukrainy z wojennych zniszczeń będzie kosztowało nawet 500 mld dolarów i zapłacą za to jednak państwa Zachodu, w tym Polska, bo leży to tak w interesie Ukrainy, jak i tych państw. Pisaliśmy o tym w tym artykule.
Analitycy Pekao wskazali, iż docelowy mechanizm finansowania odbudowy Ukrainy oprze się zapewne na pożyczkach i kredytach.
Yelyzaveta Yasko, posłanka z Ukrainy, zwraca uwagę, by nie odkładać inwestowania w Ukraine na „po wojnie”, chociaż inwestowanie wiąże się z ryzykiem.
– To bardzo ważne, by nie tracić czasu – podkreśliła.
Wymienia najpilniejsze potrzeby Ukrainy:
– Potrzebujemy waszej pomocy, nowych połączeń logistycznych, potrzebujemy terminali gazu LNG, potrzebujemy wsparcia medycznego, potrzebujemy nie tylko dostaw – potrzebujemy produkcji na miejscu, bo potrzeby są ogromne – mówi Yelyzaveta Yasko.
Nowa Europa
Cezary Kaźmierczak, szef ZPP i współorganizator konferencji, jest przekonany, że polsko-ukraiński sojusz na polu biznesu może zmienić układ sił i oblicze Europy.
– Mamy wspólne interesy polityczne i gospodarcze. Tu widzimy pole do działania – chcemy tworzyć polsko-ukraińską współpracę gospodarczą. A współpraca militarna spowoduje, że siłą odstraszania będziemy w stanie utrzymać w Europie pokój. Aby to jednak osiągnąć konieczna jest silna gospodarka a tą są w stanie stworzyć przedsiębiorcy. Od polityków oczekujemy ram prawnych i finansowych, byśmy mogli to uczynić – powiedział Cezary Kaźmierczak, szef ZPP.
Minister Michał Dworczyk zwraca uwagę, że aby współpraca zaistniała potrzebne jest szybkie usunięcie barier.
– Odbudowa Kijowa już trwa, ale polskich inwestorów jest tam najmniej ze wszystkich. Trzeba usuwać bariery – prawne, instytucjonalne, ale też te bardzo przyziemne, praktyczne, jak kolejki na przejściach granicznych – mówi Michał Dworczyk.
Premier Mateusz Morawiecki wymienił 5 najważniejszych elementów kreowania nowej architektury europejskiej. Odbudowa Ukrainy to pierwszy warunek. Po drugie – sprawna integracja Ukrainy z UE. Po trzecie, musimy wciągnąć do współpracy kolejne państwa z aspiracjami do integracji UE. Czwartym elementem jest wzmocnienie militarne, piąty punkt to zaś zmiana polityki energetycznej.
– Musimy doprowadzić do wielkiej reorientacji polityki energetycznej – przez odejście od zależności od surowców rosyjskich, ale także przez odejście od węglowodorów w ogóle, bo jesteśmy de facto importerami netto surowców takich jak węgiel i ropa – powiedział premier Morawiecki.
Jego zdaniem Putin 15 lat „oplatał Europę gazową pajęczą siecią”.
– Putin, Kreml, zachowuje się, jak diler narkotykowy – pierwsze dawki daje za darmo. I tak Putin zachowywał się wobec Niemiec – dawał im tani gaz żeby ich przyciągnąć do siebie. Faktycznym kosztem taniego gazu, który Rosja sprzedawała Niemcom i połowie zachodniej Europy jest wojna na Ukrainie i dzisiejszy kryzys – powiedział premier Mateusz Morawiecki.