PERN jest przygotowany na całkowite przekierowanie dostaw ropy do Polski na drogę morską. Jednak nie jest jeszcze przesądzone, co z kierunkiem wschodnim i rurociągiem ‚Przyjaźń’. Klienci rozważają zakupy ropy z Kazachstanu, poinformował ISBnews prezes Paweł Stańczyk.
Rynek przygotował się na embargo rosyjskiego paliwa
Po wprowadzeniu unijnego embarga na import paliw z Rosji PERN nie zaobserwował żadnej paniki na rynku ani nerwowych ruchów ze strony klientów. Natomiast w naturalny sposób wzrosło zainteresowanie bazą w Dębogórzu, a zmniejszyło się w przypadku baz w pobliżu granicy wschodniej.
– Nasi klienci przygotowali się na 5 lutego. Nie obserwujemy żadnej paniki ani nerwowych ruchów, nie widać też nic takiego na rynku detalicznym paliw. Z oczywistych powodów mamy do czynienia z większym zainteresowaniem bazą w Dębogórzu, naszym hubem importowym, bo mogą zmienić się wolumeny importu paliw z takich krajów, jak Niemcy, Litwa, Czechy czy Słowacja – powiedział Stańczyk w rozmowie z ISBnews.
Jak zaznaczył, analogicznie zmniejszyło się zainteresowanie bazami na granicy wschodniej, takimi jak Małaszewicze czy Narewka, choć już w przypadku bazy w okolicy Chełma wzrosło, ze względu na potencjał eksportu na Ukrainę.
– Docelowo w bazach na wschodzie kraju będziemy chcieli przechowywać więcej zapasów obowiązkowych, a także wykorzystywać je pod kątem kierunku ukraińskiego. Generalnie nasze bazy pracują na pełnych obrotach i nie widzę ryzyka zawirowań na rynku – dodał prezes.
Szef PERN podkreślił jednocześnie, że zmienia się struktura rynku magazynowania paliw w Polsce. Pojawiają się nowi gracze, a także konkurenci PERN.
– Traktuję to jako wyzwanie, ale nie obawiam się rywalizacji, która dopinguje do poprawy efektywności i jakości usług – podsumował Stańczyk.
Nowe zbiorniki
W związku ze zmianą struktury dostaw ropy naftowej do Polski PERN rozważa możliwość dobudowy kolejnych pojemności magazynowych na ropę naftową w bazie w Gdańsku, Miszewku Strzałkowskim lub w obu lokalizacjach. Decyzja w tej sprawie powinna zapaść w perspektywie roku.
Według Stańczyka jest jeszcze trochę za wcześnie, żeby mówić o konkretnych pojemnościach zbiorników.
– Ten rok będzie kluczowy z tego punktu widzenia. Poznamy plany rafinerii polskich i niemieckich odnośnie kierunków dostaw, może także odpowiedź na pytanie, na ile te zmiany będą trwałe. Wydaje się, że decyzja w sprawie nowych zbiorników może zapaść jeszcze w tym, lub najpóźniej w przyszłym roku – dodał prezes.
Szef PERN zaznaczył również, że stopniowo zmianie ulega funkcja poszczególnych baz naftowych spółki.
– Dziś największy nacisk pod kątem obrotowym kładziony jest na bazę w Gdańsku. Natomiast baza w Adamowie [przy granicy z Białorusią] przejmuje raczej funkcję magazynową i składowania rezerw obowiązkowych – wyjaśnił.
– PERN jest przygotowany na całkowite przekierowanie dostaw ropy do Polski na drogę morską. Jednak nie jest jeszcze do końca przesądzone, co z kierunkiem wschodnim i rurociągiem ‚Przyjaźń’. Wiemy na przykład, że klienci rozważają zakupy ropy z Kazachstanu – podsumował Stańczyk.
II nitka rurociągu Gdańsk–Płock
Spółka jest gotowa od strony formalnej do rozpoczęcia budowy II nitki rurociągu pomorskiego na odcinku Gdańsk–Płock, poinformował prezes.
– Jesteśmy do tej inwestycji przygotowani od strony formalnej. Mamy niezbędne pozwolenia na budowę, jesteśmy gotowi do realizacji. Jednak zabezpieczeniem pod inwestycje liniowe są umowy z klientami, z którymi prowadzimy w tej kwestii dialog. Trudno ocenić, czy decyzja inwestycyjna zapadnie w tym roku – powiedział.
– Sama budowa rurociągu trwałaby realnie 3-4 lata. Gdybyśmy już dzisiaj rozpoczęli proces inwestycyjny, oddanie rurociągu do eksploatacji mogłoby nastąpić w II połowie 2027 roku – dodał prezes.
Zapewnił jednocześnie, że PERN jest także otwarty na dalszą rozbudowę systemu rurociągów produktowych w naszym kraju, po niedawnym uruchomieniu rurociągu na odcinku Boronów–Trzebinia.
– Wyrażamy gotowość i dyspozycyjność do takich inwestycji. Co więcej, widzimy w nich sens biznesowy, bo to najtańszy i najbezpieczniejszy dla środowiska środek transportu paliw. W przypadku tego rodzaju przedsięwzięć odpowiadamy na oczekiwania naszych klientów. Jeśli takie potrzeby się pojawią, podejmiemy rozmowy – podsumował.
PERN to krajowy lider logistyki naftowej i wiodący podmiot w zakresie magazynowania ropy naftowej i paliw płynnych oraz transportu rurociągowego ropy naftowej i paliw.
Polecamy:
- Wyciek z rurociągu Przyjaźń. „Polskie rafinerie otrzymują ropę naftową na bieżąco”
- Ropa będzie drożeć, ale nieco wolniej. Goldman Sachs obniża prognozę
- Rosja zmniejszy wydobycie ropy od marca. Chodzi o pułap cenowy ustalony przez UE