Polacy w wieku 18-29 lat to pokolenie, które wychowało się na technologii. Dla nich cyfrowe rozwiązania to naturalny element codzienności. Ponad połowa tej grupy zawsze lub prawie zawsze płaci bezgotówkowo, a 8 na 10 osób chętniej wraca do sklepów i punktów usługowych oferujących płatności cyfrowe – wynika z badania PolCard from Fiserv „Preferencje płatnicze Polaków 2025”.
Gotówka w odwrocie
Młodzi Polacy coraz rzadziej korzystają z gotówki. 35 proc. osób w wieku 18-29 lat deklaruje, że rzadko lub nigdy nie nosi jej przy sobie. Choć nadal płacą kartami, to robią to rzadziej niż inne grupy wiekowe – 39 proc. ankietowanych. Z kolei BLIKA używa 38 proc. badanych, co sprawia, że obie formy płatności mają w tej grupie podobną popularność.
– Młodzi stawiają na wygodę, szybkość i innowacyjność, które oferuje świat cyfrowych finansów. To właśnie to pokolenie w największym stopniu zrezygnowało z gotówki na rzecz nowoczesnych rozwiązań płatniczych – komentuje Krzysztof Polończyk, prezes zarządu Fiserv Polska, właściciela marki PolCard.
Wygoda i czas na pierwszym miejscu
Najczęściej wskazywanym powodem, dla którego wybierają płatności cyfrowe, jest brak konieczności stania w kolejce – zadeklarowało tak 44 proc. młodych. Kolejne miejsca zajęły prostota obsługi (41 proc.) i szybkość transakcji (38 proc.).
– Wyniki badania pokazały, że młodzi konsumenci kierują się zasadą „im prościej, tym lepiej”. To pokolenie dorastało w świecie, w którym technologia jest naturalnym elementem codzienności, dlatego sięgnięcie np. po telefon w celu zapłacenia za zakupy bywa dla wielu z nich bardziej intuicyjne niż wyjmowanie portfela – zwraca uwagę Polończyk.
Technologie zwiększające lojalność
Na lojalność wobec sklepów i punktów usługowych wpływają lokalizacja i czas obsługi. Aż 93 proc. młodych wybiera zakupy najbliżej miejsca zamieszkania lub pracy, a 81,5 proc. wskazuje na znaczenie szybkiej obsługi. Duże znaczenie mają też technologie zakupowe – 70 proc. osób chętniej wraca do punktów z usługą click&collect, a 65 proc. ceni rozwiązanie scan&go.
– Oba te wyniki są dużo powyżej średniej ogólnej, która oscyluje w okolicach 40 proc. Dla przedsiębiorców to mocny sygnał, że nowoczesne technologie nie są chwilowym trendem, ale elementem, który na stałe wpisał się w schematy zakupowe młodego pokolenia. Zatem inwestowanie w nie ma istotne znaczenie dla budowania doświadczeń klientów, a co za tym idzie, ich lojalności i konkurencyjności firmy na rynku – dodaje Robert Andrukiewicz, dyrektor Pionu Technologii i członek zarządu Fiserv Polska.
Samoobsługa u młodych to standard
Aż 96 proc. młodych uważa, że kasy samoobsługowe pozytywnie wpływają na komfort życia. 85 proc. docenia paczkomaty, a 83 proc. kioski do zamawiania w restauracjach fast food.
– Dominacja rozwiązań samoobsługowych w tej grupie wiekowej wyraźnie pokazuje, że technologia jest obecna w niemal każdym aspekcie codzienności, od płatności po zakupy i gastronomię – zauważa Andrukiewicz.
Eksperci przewidują, że integracja płatności z kasami samoobsługowymi, kioskami i systemami scan&go będzie się pogłębiać. Automatyzacja procesów pozwoli firmom poprawiać doświadczenia klientów i budować przewagę konkurencyjną.
Polecamy również:
- Firmy wybierają restrukturyzację zamiast upadłości. Wierzyciele czekają na spłatę 157 mln zł
- Budowa nowych schronów wstrzymana. Trzeba przyspieszyć prace nad rozporządzeniem
- Złoto w NBP jest warte 205 mld zł. Polski bank liderem zakupów na świecie
- Polska wciąż w czołówce wzrostu PKB, ale banki są za małe, by nadążyć za gospodarką