Polska znalazła się wśród 18 krajów, którym Euler Hermes obniżył ratingi mierzące ryzyko braku płatności należności handlowych ze względu na przewidywane skutki epidemii koronawirusa.
Grupa ubezpieczeniowa, która zajmuje się m. in. ubezpieczaniem należności, zmieniła rating krótkoterminowy Polski z niskiego na średni.
W tym roku ekonomiści Euler Hermes spodziewają się słabego pierwszego kwartału i znacznego spadku w drugim, a następnie umiarkowanego ożywienia w drugim półroczu. Prognozują że w całym 2020 roku wzrost PKB Polski wyniesie w najlepszym razie 1 proc.
Euler Hermes zaznaczył, że już przed epidemią nie było w Polsce różowo: wzrost gospodarczy spowolnił do 3,2 proc. w czwartym kwartale (z 4,8 proc. w pierwszym), znacznie wyhamowała aktywność inwestycyjna i wzrost popytu zewnętrznego.
„Trwający w Polsce obecnie kryzys zdrowotny uderzył w cykl koniunkturalny różnymi kanałami, w szczególności poprzez zakłócenie łańcuchów dostaw, spadek eksportu i wprowadzone środki ograniczające, jak zamknięcie dużej części handlu, usług, utrudnienie transportu i tym podobne. Analitycy przewidują, że w 2020 roku wzrośnie liczba bankructw przedsiębiorstw” – oceniają ekonomiści firmy.
Euler Hermes zauważa, że rząd uruchomił duże bodźce fiskalne o równowartości 9 proc. PKB. Ale ocenia, że jeśli zostaną w pełni wdrożone, znacznie zwiększą deficyt budżetowy i dług publiczny.
„Te czynniki zadecydowały o tym, że rating krótkoterminowy Polski został zmieniony na średni (2) z niskiego (1). Średnioterminowa ocena ryzyka Polski pozostanie na poziomie BB (w 20-stopniowej skali, gdzie najwyższe ryzyko oznacza się jako D, a najniższe jako AAA)”.
Ocena średnioterminowa na poziomie BB oznacza podwyższone ryzyko kredytowe i relatywnie niższą wiarygodność finansową.
Państwo ocenione w ten sposób zachowuje jednak wystarczającą zdolność do obsługi zobowiązań w przeciętnych lub sprzyjających warunkach gospodarczych oraz wysoki lub średni poziom odzyskania wierzytelności w przypadku wystąpienia niewypłacalności.
Ze względu na ryzyko długotrwałej recesji i fali upadłości spowodowanych przez epidemię koronawirusa, Euler Hermes obniżył ratingi w pierwszym kwartale 2020 roku dla 18 krajów.
Firma obniżyła także oceny 126 sektorów, w tym motoryzacyjnego, transportowego, elektronicznego i detalicznego, w wielu krajach.
Euler Hermes to firma z sektora ubezpieczeń należności specjalizująca się w obszarach gwarancji ubezpieczeniowych, windykacji, strukturyzowanego kredytu handlowego i ryzyka politycznego.
Należąca do firmy sieć wywiadowni gospodarczych śledzi i analizuje codzienne zmiany wypłacalności firm odpowiadających za 92 proc. światowego PKB. Pełny raport dotyczący ryzyka krajów i sektorów w 2020 roku dostępny jest tutaj.
Czytaj też:
>>> Dzięki pandemii wracamy do pytań sprzed 12 lat: czy era globalnego wzrostu gospodarczego się kończy?
>>>Ekonomiści są bezradni, jeśli chodzi o szacowanie ryzyka klimatycznego wywiad z Janem Chudzyńskim