Tauron Zielona Energia zakończy w tym roku trzy projekty OZE i planuje już kolejne budowy. Trzy pierwsze niewielkie inwestycje firmy – spółki zależnej największego polskiego dystrybutora energii – miały „przetrzeć szlaki” grupie Tauron w branży OZE.
Firma Tauron Zielona Energia planuje w tym roku rozpocząć projekty OZE o łącznej mocy ok. 300 MW – wskazał prezes spółki Wojciech Więcławek z rozmowie z portalem ISBnews.
Spółka zakłada też zakończenie trzech już prowadzonych projektów OZE oraz pozyskanie 500-1000 ha gruntów pod nowe inwestycje
– Kończymy proces przygotowań do tego, żeby rozpocząć w tym roku budowę ok. 300 MW odnawialnych źródeł energii. Finalizujemy natomiast trzy budowy – jedną farmę fotowoltaiczną i dwie farmy wiatrowe, również w tym roku – powiedział Więcławek w rozmowie z ISBnews.
Tauron Zielona Energia to spółka zależna firmy Tauron Polska Energia, spółki holdingowej z grupy kapitałowej Tauron. Grupa zajmuje się wydobyciem węgla i wytwarzaniem energii elektrycznej. Tauron obejmuje swoim działaniem 18 proc. powierzchni kraju i jest największym dystrybutorem energii w Polsce.
Jak podaje Tauron, spółka zarządzana przez Wojciecha Więcławka ma odpowiadać za przygotowanie inwestycji OZE, akwizycje projektów, a także prowadzić nadzór inwestycyjny nad farmami fotowoltaicznymi i lądowymi farmami wiatrowymi.
W rozmowie z ISB Więcławek wyjaśnił, że te trzy niewielkie projekty, które Tauron Zielona Energia zakończy w 2022 roku miały „przetrzeć szlaki” Grupie Tauron, jeśli chodzi o inwestycje w odnawialne źródła energii – pokazać, gdzie są potencjalne słabe punkty i wąskie gardła.
Jeśli chodzi o obecne plany inwestycyjne Zielonej Energii, to Wojciech Więcławek wskazuje, że:
– Z planowanych nowych 300 MW 80 proc. budów to będą farmy wiatrowe, poza tym planowane są jedna, maksymalnie dwie farmy fotowoltaiczne. To jest płynne, ponieważ są to projekty, które nadal walczą o uzyskanie statusu gotowości do budowy. Dziś w portfelu mamy ok. 50-60 otwartych projektów, one rotują w zależności od uwarunkowań lokalnych – stąd dziś nie ma sensu podawać konkretnych nazw.
Z kolei jeśli chodzi o tereny pod nowe inwestycje, to spółka poszukuje gruntów pod dzierżawę. od projekty OZE.
– W tym roku byłbym zadowolony, gdyby udało się pozyskać pomiędzy 500 a 1 000 ha gruntów, na których można by było w przyszłości lokować farmy wiatrowe i fotowoltaiczne – mówił Więcławek w wywiadzie.
Ukraina i Mołdawia już w europejskiej sieci energetycznej. Ma to poprawić ich bezpieczeństwo
