Rząd przyjął projekt ustawy dotyczący 2,5-krotności zwiększenia środków na budownictwo społeczne i komunalne, podało Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Rozwiązanie umożliwi sfinansowanie w tym roku do 15 tys. mieszkań komunalnych i społecznych oraz budowę i remonty akademików przez uczelnie publiczne.
Jak wskazało MRiT, w kolejnych latach rząd planuje wydanie na ten cel jeszcze wyższych kwot. Do 2030 roku roczny limit ma wzrosnąć do 10 mld zł, a w latach 2025-2030 na mieszkalnictwo społeczne i komunalne będzie mogło być przeznaczone w sumie do 45 mld zł.
– Jesteśmy świadomi, jakie potrzeby mieszkaniowe mają Polacy i wychodzimy im naprzeciw. Jeszcze w tym roku chcemy przeznaczyć 2,5 mld zł na bezpośrednie dofinansowanie gmin, które będą budowały mieszkania komunalne i na tani wynajem. Nasza nowa strategia mieszkalnictwa ma charakter kompleksowy, więc przygotowaliśmy rozwiązania dla osób, które chcą również skorzystać z oferty SIM-ów i TBS-ów – powiedział minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk, cytowany w komunikacie.
Samorządy mogą ubiegać się o bezzwrotną dotację na budowę nowych mieszkań lub remont pustostanów, która może osiągnąć do 80 proc. wartości inwestycji. W 2024 roku w budżecie państwa przeznaczono na ten cel 1 mld zł, a dzięki nowemu programowi w 2025 roku suma ta osiągnie przynajmniej 2,5 mld zł.
– Projekt ustawy wprowadza również rozwiązanie wspierające budowę i remonty akademików przez uczelnie publiczne. Z Funduszu Dopłat finansowane będzie mogło być wsparcie na tworzenie lub modernizację pomieszczeń służących zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych studentów i doktorantów – informuje Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
Poza tym projektowane rozwiązania zakładają również korekty w sposobie funkcjonowania i zasadach oszczędzania na Kontach Mieszkaniowych, w tym m.in. obniżenie minimalnej ustawowo wymagalnej kwoty wpłaty miesięcznej na konto do 300 zł, podwyższenie minimalnego wskaźnika rocznej premii mieszkaniowej do 4 proc. oraz zniesienie górnego limitu wieku dla rozpoczynających oszczędzanie.
Polecamy też:
- „Klucz do mieszkania” nie jest kluczem do rozwoju. Deweloperom nie podoba się rządowy pomysł
- Wyjątki od reguły. Tu mieszkania w ścisłym centrum wcale nie są najdroższe
- Biurowce coraz częściej przekształcane są w mieszkania
- Ile naprawdę kosztuje metr kwadratowy mieszkania? Niebawem będzie można to sprawdzić