Produkcja wodoru na świecie rośnie. Rosną też ambicje jej zwiększenia w kolejnych latach. Na razie jednak większość tego paliwa pochodzi z emisyjnych źródeł. I nie przyczynia się do zielonej transformacji.
Wodór pojawia się w wielu debatach o transformacji energetycznej. Często określany bywa wręcz paliwem przyszłości. Mówi się o samochodach wodorowych i o przestawianiu na wodór dzisiejszych elektrowni gazowych. Na tę świetlaną wodorową przyszłość przyjdzie nam jednak poczekać.
Sytuację na globalnym rynku wodoru bada co roku Międzynarodowa Agencja Energii. W raporcie „Global Hydrogen Review 2023” wylicza, że produkcja i wykorzystanie wodoru wzrosło w 2022 roku o 3 proc. w porównaniu do 2021 roku.
Większość wodoru z paliw kopalnych
NIewiele zmienia się jednak struktura produkcji. Z łącznych 95 megaton wodoru, niemal dwie trzecie (62 proc.) wyprodukowano w 2022 roku z gazu ziemnego, bez wychwytu dwutlenku węgla. W węgla pochodziło 21 proc. produkcji. Kolejne 16 proc. z rafinerii, gdzie wodór jest produktem ubocznym, a następnie surowcem w kolejnych procesach chemicznych.
Czytaj też: Takie ma być paliwo przyszłości. Wszystkie odcienie wodoru [EXPLAINER]
Tylko 0,7 proc. całkowitej światowej produkcji wodoru pochodziło z niskoemisyjnych lub zeroemisyjnych źródeł. Składała się na to produkcja z paliw kopalnych z wychwytem i magazynowaniem CO2 oraz produkcja w procesie elektrolizy wody. Ta ostatnia wyniosła 100 kiloton w 2022 roku, co oznacza wzrost o 35 proc.
Pokazuje to poniższa grafika.
Aż 70 proc. wodoru wyprodukowano w ubiegłym roku w Chinach, Stanach Zjednoczonych, państwach Bliskiego Wschodu, Indiach i Rosji. Na pierwszym miejscu były Chiny, odpowiadające za 30 proc. globalnej produkcji.
Kto wykorzystuje wodór?
Bez większych zmian jest też struktura wykorzystania wodoru. Ogromna większość paliwa wykorzystywana jest w tradycyjnym przemyśle. W 2022 roku wzrost odnotowano przede wszystkim w przemyśle rafineryjnym i chemicznym.
– Wykorzystanie wodoru w nowych procesach przemysłu ciężkiego, transporcie, produkcji paliw wodorowych lub wytwarzaniu i magazynowaniu energii elektrycznej – co ma kluczowe znaczenie dla przejścia na czystą energię – pozostaje minimalne i stanowi mniej niż 0,1 proc. globalnego popytu – czytamy w raporcie.
Coraz bardziej optymistyczne prognozy
Niskoemisyjna produkcja wodoru powinna rosnąć w kolejnych latach. Tak wynika z danych o nowych projektach, zebranych przez MAE.
– Roczna produkcja niskoemisyjnego wodoru może osiągnąć ponad 20 mln ton w 2030 r., jeśli wszystkie ogłoszone projekty dotyczące wodoru wytwarzanego z elektrolizy wody i paliw kopalnych z wychwytem CO2 zostaną zrealizowane – czytamy dalej.
Rok temu prognoza wynosiła 16 megaton wodoru do 2030 r. W ciągu roku prognozowana produkcja niskoemisyjna wzrosła o ponad 30 proc.
Potrzebne zmiany
Aby jednak w pełni wykorzystać możliwości, jakie daje rozwój niskoemisyjnych technologii wodorowych, państwa powinny podjąć bardziej zdecydowane działania, ocenia MAE.
Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter
Do pilnie potrzebnych działań zaliczono uruchomienie programów wsparcia niskoemisyjnej produkcji wodoru. Rządy powinny też przygotować zachęty do wykorzystywania zielonego wodoru w różnych gałęziach gospodarki.
W zakresie współpracy międzynarodowej potrzebna jest wzajemnie uznawana certyfikacja produkcji wodoru. Kolejne rekomendacje MAE to stabilne regulacje i wsparcie firm pracujących nad projektami wodorowymi w okresie wysokiej inflacji.
– W ostatnich latach byliśmy świadkami niesamowitego rozmachu projektów związanych z niskoemisyjnym wodorem, który może odegrać ważną rolę w energochłonnych sektorach, takich jak chemia, rafinerie i stal. Jednak trudne otoczenie gospodarcze będzie teraz testować determinację biznesu i decydentów politycznych do realizacji zaplanowanych projektów. Potrzebny jest większy postęp w zakresie technologii, regulacji i tworzenia popytu, aby zapewnić pełne wykorzystanie potencjału niskoemisyjnego wodoru – komentuje dyrektor wykonawczy MAE Fatih Birol, cytowany w komunikacie.
Polecamy także:
- Pierwsza wodorowa lokomotywa w Polsce. Testy pojazdu od Pesy już ruszyły
- Ładowanie elektryków i tankowanie wodorem. BGK dofinansuje projekty Orlenu
- Możemy być liderem transformacji wodorowej. Warunkiem przyspieszenie inwestycji