Amerykańska firma Westinghouse została wybrana do budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Przyglądamy się jej dotychczasowej aktywności w obszarze energetyki jądrowej.
Premier Mateusz Morawiecki ogłosił w piątek, że polski rząd wybrał Westinghouse na partnera w realizacji „rządowego” projektu elektrowni jądrowej. Jeszcze dziś rząd ma podjąć uchwałę w tej sprawie.
Jaką firmą jest Westinghouse?
Westinghouse Electric Company sięga korzeniami XIX wieku. Założyciel firmy, George Westinghouse, był jednym z pionierów elektryfikacji. Firma produkowała pierwotnie turbiny, generatory i urządzenia potrzebne do przesyłu energii elektrycznej.
Obecnie działającą spółkę zajmująca się energetyką jądrową utworzono w 1999 r. Została wydzielona z grupy kapitałowej, która w tym momencie niewiele już miała wspólnego z energetyką.
Spółka ma amerykański rodowód i siedzibę, ale jej właścicielami od 1999 r. byli kolejno British Nuclear Fuels Limited i Toshiba. W 2017 r. Westinghouse złożył wniosek o upadłość, a rok później przeszedł na własność kanadyjskiego funduszu inwestycyjnego Brookfield.
Pierwszy projekt reaktora jądrowego Westinghouse powstał w 1957 r. Był to pierwszy na świecie komercyjny reaktor typu wodno-ciśnieniowego, czyli korzystającego z dwóch obiegów wody.
Westinghouse ma też spółkę zajmującą się produkcją paliwa jądrowego. W zakresie prac inżynieryjnych i budowlanych współpracuje z amerykańskim koncernem Bechtel.
W Polsce Westinghouse ma biuro w Warszawie oraz Globalne Centrum Usług w Krakowie. Jego spółki zajmujące się serwisem elektrowni jądrowych, dostarczaniem paliwa i demontażem starszych reaktorów działają w innych europejskich państwach.
Jaki reaktor oferuje Polsce?
Oferowany obecnie przez Westinghouse AP1000 to także reaktor wodno-ciśnieniowy. Jego projekt zatwierdzono w USA w 2005 r.
Reaktory wodno-ciśnieniowe uważa się za szczególnie bezpieczne. Jedyna poważna awaria tego typu reaktora wydarzyła się w 1979 r. w USA w Elektrowni Three Mile Island. Obudowa bezpieczeństwa zapobiegła jednak wyciekowi radioaktywnemu.
Bezpieczeństwo swojego reaktora podkreśla także Westinghouse. – Pasywne systemy bezpieczeństwa elektrowni AP1000® nie wymagają żadnych działań operatora. Systemy te wykorzystują wyłącznie siły przyrody, takie jak grawitacja, naturalna cyrkulacja i sprężony gaz, aby spełnić swoją funkcję zapewniania bezpieczeństwa – podaje firma.
Gdzie są już reaktory AP1000?
– Westinghouse posiada dziesięć reaktorów AP1000, które zostały zamówione, są w trakcie budowy lub są obecnie eksploatowane – czytamy na polskiej stronie firmy.
Cztery reaktory AP1000 pracują w dwóch elektrowniach w Chinach – Sanmen i Haiyang. Firma buduje tam kolejne cztery.
W Elektrowni Vogtle w USA Westinghouse buduje kolejne dwa reaktory tego modelu. Ich uruchomienie zaplanowano na lata 2022-2023.
Czytaj także:
- Gdzie powstaną elektrownie jądrowe w Polsce. Dwie lokalizacje są już znane
- Polska elektrownia atomowa coraz bliżej – rząd dzisiaj przyjmie uchwałę
- Sasin: dwie elektrownie atomowe będą działały w Polsce za 10-11 lat
- Koreańczycy jako partner do „biznesowego” projektu elektrowni jądrowej to pomysł wątpliwy [WYWIAD]