NEWS DNIA
Jak dowiedziała się 300GOSPODARKA Marek Niedużak zastąpi odchodzącego z Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii (MPiT) Mariusza Haładyja na stanowisku podsekretarza stanu.
Haładyj został szefem Prokuratorii Generalnej, a Niedużak awansował ze stanowiska dyrektora departamentu doskonalenia regulacji gospodarczych w MPiT.
Chcesz poznać lepiej dotychczasową karierę nowego podsekretarza stanu w MPiT? Zapraszamy do zapoznania się z sylwetką ministra Marka Niedużaka na naszym portalu.
Dlaczego Poroszenko startuje w wyborach na drugą kadencję? Żeby uniknąć pierwszej w więzieniu. Tak żartuje sobie z prezydenta Ukrainy Volodymyr Zelensky, lider tamtejszej trupy komediowej.
Nie robi tego tylko dla igraszki; sam startuje w wyborach prezydenckich i w sondażach zajmuje pierwsze miejsce z poparciem na poziomie 20-25 proc. Petro Poroszenko, który pięć lat temu objął urząd prezydenta zajmuje drugą pozycję z wynikiem 17-19 proc.
Poroszenko jest ukraińskim oligarchą, właścicielem firmy produkującej słodycze Roshen. W tym roku magazyn Candy Industry umieścił ją na 27 miejscu wśród największych spółek na świecie w tej branży. Sprzedaż netto w 2018 r. szacowana jest na 800 mln dolarów. Firma zatrudnia 10 tys. pracowników i ma osiem fabryk.
Dla złapania proporcji: zajmujący pierwsze miejsce w zestawieniu amerykański koncern Mars zatrudnia 34 tys. osób i dysponuje 53 fabrykami. Ich zeszłoroczna sprzedaż szacowana jest na 18 mld dol.
Wracając na Ukrainę: poparcie dla Poroszenki tąpnęło wskutek jednej niepopularnej reformy, której zrealizowanie było warunkiem udzielenia wsparcia finansowego Ukrainie przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW). Chodziło o uwolnienie cen energii.
MFW postawił taki warunek, ponieważ deficyt państwowego konglomeratu gazowego, jako części sektora finansów publicznych był odpowiedzialny za znaczącą porcję niebezpiecznie wysokiego długu publicznego. Skutki reformy odczuli obywatele, których rachunki za energię wzrosły o 24 proc.
Ciężko nie odnieść wrażenia, że polski rząd wyciągnął wnioski z ukraińskiego kazusu nie pozwalając na wzrost rachunków płaconych przez klientów detalicznych.
Co dalej? I tura wyborów prezydenckich odbędzie się 31 marca; analitycy polityczni uważają, że 21 kwietnia dojdzie do dogrywki pomiędzy Zelenskym, a Poroszenko. (Financial Times, Candy Industry, Interia, NEWSBASE)
Twarz Gazpromu odchodzi na emeryturę. Aleksandr Miedwiediew, który jako wiceprezes zarządu od 16 lat dbał o wizerunek rosyjskiego koncernu gazowego, pomimo stosunkowo młodego wieku (63 lata) został odesłany przez swojego pracodawcę na emeryturę.
Miedwiediew popadł w niełaskę wspólnie z innym członkiem zarządu, Walerim Golubewem, który do tej pory był odpowiedzialny za interesy Gazpromu w Rosji. Obaj uchodzili za wewnętrznych opozycjonistów względem Aleksieja Millera, szefa koncernu.
Odwołanie członków zarządu określane jest jako najistotniejsza zmiana w Gazpromie od 2001 r., czyli od kiedy Miller został prezesem.
Aleksiej Miller zna się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem jeszcze z pierwszej połowy lat 90., kiedy to Putin piastował stanowisko wiceprezydenta Sankt Petersburga.
To naturalnie w ojczyźnie Puszkina o niczym nie świadczy – obaj usunięci menedżerowie byli zaufanymi prezydenta Rosji. Z Golubewem Putin znał się jeszcze z lat spędzonych w radzieckiej służbie bezpieczeństwa KGB (Putin robił tam karierę od połowy lat 70. do upadku Związku Radzieckiego). Z kolei Miedwiediew miał tworzyć zagraniczną siatkę KGB.
Obecnie centralnym problemem Gazpromu jest wszechobecna korupcja, przez którą firmy z Zachodu niechętnie podejmują współpracę z koncernem. Chyba, że pochodzą z Niemiec i są spółką Wintershall. (Handelsblatt)
Theresa May gotowa opóźnić Brexit o trzy miesiące. Oczywiście w sytuacji, gdy parlament 12 marca nie zaakceptuje jej propozycji wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Brytyjska premier zapowiada, że wspomnianego 12 marca deputowani do Izby Gmin staną przed wyborem: albo zaakceptują kolejną propozycję May, albo dadzą jej następne trzy miesiące na… i można tak w kółko.
May kurczowo trzyma się strategii grania na zwłokę; ten ruch interpretowany jest jako próba zapobieżenia odejściu z gabinetu 12 ministrów, którzy w obawie przed chaotycznym wyjściem z Unii postawili szefowej rządu ultimatum. Zagrozili głosowaniem za opóźnieniem Brexitu, czyli przeciwko woli May, jeśli ta nie wykluczy możliwości wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii bez umowy. (Financial Times).
Jeśli chcesz dostawać newsletter 300SEKUND codziennie rano na swoją skrzynkę mailową, zapisz się tutaj: http://bit.ly/Newsletter300SEKUND .
