Ceny mieszkań w Polsce rosną coraz szybciej. Zarówno za małe, duże i średnie mieszkania w drugim kwartale 2021 roku trzeba było zapłacić 9-10 proc. więcej, niż przed rokiem.
Małe lokale w II kwartale 2021 roku zdrożały o niemal 10 proc., a średnie i duże o 9 proc. – wynika z raportu Expandera i Rentier.io. Najwyższe ceny obowiązywały w przypadku małych lokali w Warszawie. Mediana stawek w stolicy Polski przekroczyła właśnie 13 tys. złotych za metr kwadratowy.
Kredyty trochę tańsze niż przed rokiem
Wyższe ceny mieszkań częściowo zrekompensował spadek oprocentowania kredytów. W ubiegłym roku wynosiło ono średnio 3,27 proc. W analogicznym okresie 2021 roku spadło do 2,87 proc.
Jednocześnie wydłużył się jednak czas oczekiwania na przyznanie kredytu. Średnio w ciągu roku wymaga to aż 2 miesięcy. Ale obecnie mogą to być nawet trzy miesiące, gdyż w bankach trwa sezon urlopowy. „Dla porównania, w przeszłości średni czas wynosił zwykle około 1 miesiąca” – wskazują autorzy raportu.
Według danych Biura Informacji Kredytowej spada liczba wniosków o kredyt hipoteczny napływających do banków. W lipcu było ich 43 tys.
To wciąż dużo, w porównaniu do sytuacji w poprzednich latach, ale jeśli „spojrzymy tylko na ten rok, to widać tendencję spadkową” – piszą specjaliści Expandera i Rentier.io.
Kredyt hipoteczny bez wkładu własnego być może już jesienią
Sytuacja może zmienić się już jesienią, na kiedy prognozowany jest start programu kredytów bez wkładu własnego. Jak zakładają analitycy, zwiększy się liczba wniosków o kredyt i terminy oczekiwania na finansowanie pozostaną tak długie, jak obecnie.
„Właśnie pojawił się projekt ustawy, która umożliwi uzyskanie kredytu hipotecznego bez wkładu własnego. Wynika z niego, że z tego rozwiązania będą mogli skorzystać małżonkowie i osoby samotnie wychowujący dzieci. W obu przypadkach wiek wnioskodawców nie może przekroczyć 40 lat” – podają autorzy raportu.
Czytaj też: Na polskich nieruchomościach zarabiają dziś emeryci z zagranicy. Polscy też powinni – wywiad z wiceprezesem PFR
Z takiego kredytu będzie też mogła skorzystać osoba niepełnosprawna. Dodatkowym warunkiem będzie, że osoby chcące wziąć udział w programie nie mogą posiadać domu czy mieszkania. Ponadto okres spłaty nie będzie mógł być krótszy niż 15 lat i nie będzie to mógł być kredyt walutowy.
Jeśli chodzi o mieszkanie, jego cena nie będzie mogła przekroczyć określonego limitu. Będzie on inny w różnych częściach Polski. Jego wysokość będzie także podyktowana tym, czy mieszkanie będzie pochodzić z rynku pierwotnego czy wtórnego.
Gdynia i Sosnowiec drożeją najszybciej
Projekt ustawy zakłada zróżnicowanie limitu cen mieszkań w zależności od lokalizacji. Jak więc wygląda sytuacja cenowa w różnych częściach Polski? Ogółem, tempo wzrostu mieszkań w całej Polsce przyspiesza. Aż w siedmiu miastach jest ono już dwucyfrowe.
Według raportu, największe wzrosty cen w drugim kwartale 20201 roku odnotowano w przypadku dużych mieszkań w Sosnowcu (22 proc. rok do roku) i w Gdyni (21 proc.).
Jeśli chodzi o ceny w ujęciu kwartalnym, ostatnio naszybciej drożał Białystok. Duże lokale zdrożały tam o 10 proc., a małe i średnie o 5 proc. Jedynym przeanalizowanym przypadkiem, w którym ceny mieszkań były niższe, są duże mieszkania w Toruniu (spadek cen wyniósł 0,8 proc. w ujęciu rocznym).
„Choć ceny zauważalnie rosły, to kupujący z pomocą kredytu nie zawsze to odczuwali. Wzrost cen częściowo rekompensował spadek oprocentowanie kredytów hipotecznych” – wskazują analitycy. I tak np. dla osób kupujących duże mieszkanie w Gdańsku, rata była o 113 zł niższa niż przed rokiem.
W większości przypadków wzrost cen mieszkań był jednak tak duży, że raty mimo wszystko wzrosły.
Metodologia raportu
Podane ceny mieszkań to mediany, które wyliczono na podstawie analizy ponad 104,4 tys. ogłoszeń sprzedaży dostępnych w internecie od 1 kwietnia do 30 czerwca 2021 roku.
Dane i cytowane wypowiedzi pochodzą z publikacji „Raport Expandera i Rentier.io – Ceny mieszkań, II kw. 2021”. Firma Expander działa na rynku usług finansowych i doradztwa finansowego. Rentier.io to portal zajmujący się wyceną na rynku nieruchomości.
Przeczytaj też inne nasze artykuły o rynku nieruchomości w Polsce:
-
Mieszkania w Polsce podrożały niemal najmocniej w całej UE w 2020 rok
-
Widać wzrost cen na rynku najmu. Jednak cena wynajmu w Warszawie i Krakowie wciąż nie wraca do poziomu sprzed pandemii
-
Nowe mieszkania to niemal połowa obrotów na rynku mieszkań w Polsce – to 3x więcej niż w Niemczech
-
Deweloperzy w Warszawie nie mają już gdzie budować. A zainteresowanie mieszkaniami jest ogromne
-
Zagraniczne fundusze hurtowo wykupują mieszkania w Polsce. Co to oznacza dla rynku?