Liczba wykrytych w ubiegłym roku nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z funduszy unijnych na Węgrzech dziesięciokrotnie przekroczyła średnią unijną – wynika z raportu europejskiego urzędu ds. zwalczania nadużyć finansowych (OLAF).
OLAF prowadzi dochodzenia w sprawie nadużyć finansowych, niegospodarności i korupcji wśród krajów członkowskich Unii Europejskiej.
W sumie w 2019 roku OLAF zamknął 181 dochodzeń oraz wydał 254 zalecenia skierowane do odpowiednich organów krajowych i unijnych, zalecił odzyskanie 485 mln euro do budżetu UE oraz wszczął 223 nowe dochodzenia.
OLAF ustalił, że na Węgrzech wskaźnik nieprawidłowych płatności środków w ramach unijnych funduszy wyniósł 10 razy więcej niż średnia UE.
Wskaźnik wykrytych nieprawidłowości, które zakończyły się rekomendacją zwrotu środków do unijnego budżetu, to dla UE 0,36 proc. wszystkich płatności przyznanych w ramach funduszy przeznaczonych na 2019 rok.
W przypadku Węgier aż 43 sprawy zakończyły się rekomendacjami zwrotu unijnych środków, co daje współczynnik 3,9 proc., zdecydowanie najwyższy w całej UE. Druga w zestawieniu Słowacja osiągnęła współczynnik 0,53 proc.
Dla Polski wskaźnik ten wyniósł 0,12 proc., a w siedmiu krajach Wspólnoty nie wykryto żadnych nadużyć.
Dysproporcję, jaka dzieli Węgry i resztę unijnej stawki, doskonale oddaje poniższy wykres:
Okay, so the EU anti-fraud office @OLAFPress published its 2019 report today. This is what they found. https://t.co/btpIVrfMqO pic.twitter.com/SyZ3B8HFo1
— Katalin Cseh (@katka_cseh) September 10, 2020
Czytaj także:
Polska najgorszym krajem do oszczędzania w całej Unii Europejskiej – raport