Chińskie Ministerstwo Handlu rozpoczęło dochodzenie antydumpingowe dotyczące kopolimerów POM, rodzaju tworzyw sztucznych importowanych do Chin z Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych, Japonii i Tajwanu. To kolejna odsłona sporu handlowego, jaki Pekin prowadzi z USA i UE.
Kopolimery to materiały stosowane w motoryzacji, produkcji elektroniki i sprzętu medycznego. Mogą zastępować niektórej metale, np. miedź i cynk.
Chiny zapowiadają, że dochodzenie ma potrwać rok, z możliwością przedłużenia o sześć miesięcy.
Komisja Europejska, odpowiedzialna za politykę handlową UE, zapowiedziała dokładne przeanalizowanie dochodzenia przed podjęciem decyzji o dalszych krokach.
– Oczekujemy, że Chiny zapewnią pełną zgodność tego dochodzenia ze wszystkimi odpowiednimi zasadami i zobowiązaniami Światowej Organizacji Handlu (WTO) – powiedział rzecznik Komisji, cytowany przez agencję Reuters.
Chiński odwet za cła
Dochodzenie w sprawie tworzyw sztucznych w Chinach jest częścią szerszego sporu handlowego z USA i Europą, zwraca uwagę Reuters.
W połowie maja Stany Zjednoczone ogłosiły drastyczne podwyżki ceł na chińskie pojazdy elektryczne (EV), chipy komputerowe, produkty medyczne i inne towary importowane.
Kilka dni później Unia Europejska zapowiedziała wszczęcie dochodzenia w sprawie handlu chińską blachą ocynowaną, co jest kolejnym z serii unijnych dochodzeń dotyczących handlu i subsydiów w chińskim eksporcie.
We wrześniu ubiegłego roku Komisja Europejska rozpoczęła dochodzenie mające na celu rozstrzygnięcie, czy nałożyć karne cła na tańsze chińskie pojazdy elektryczne, co do których podejrzewa się korzystanie z dotacji państwowych.
Pekin odrzuca zarzuty USA i Europy, twierdząc, że ich obawy dotyczące nadwyżki mocy produkcyjnych w Chinach są bezpodstawne.
Chińscy urzędnicy argumentują, że krytyka nie docenia innowacyjności chińskich firm w kluczowych sektorach i przecenia znaczenie państwowych dotacji dla ich wzrostu.
oprac. mach
Polecamy także:
- Chiny rozpychają się na Węgrzech i w Serbii. Skala inwestycji jest gigantyczna
- Chiny chcą ratować swój rynek nieruchomości. Państwo odkupi część mieszkań i gruntów
- Sankcje Zachodu nie działają na Rosję, bo ma innych partnerów. Chiny, Iran, Korea Płn sprzedają, co mają
- Chińskie elektryki zalewają amerykański rynek. Administracja Bidena wypowiada im wojnę