Chiny próbują ustabilizować swój rynek nieruchomości. Rząd zezwolił samorządom na skupowanie mieszkań z rynku. Złagodzono też zasady dotyczące kredytów hipotecznych i zapowiedziano dokończenie rozpoczętych budów.
Inwestorzy mają nadzieję, że wprowadzone środki oznaczają początek bardziej zdecydowanej interwencji rządu, pisze agencja Reuters. Analitycy od dawna apelowali do rządu o taką interwencję poprzez własne zakupy, aby wesprzeć sektor.
Od czasu załamania rynku nieruchomości w 2021 roku szereg deweloperów w Chinach ogłosiło bankructwo. Pozostawili oni po sobie wiele niedokończonych budów.
Cytowana przez Reuters gazeta „China Real Estate Newspaper”, wydawana przez ministerstwo budownictwa, określiła wprowadzone „polityki ciężkiego kalibru” jako „znaczący historyczny moment” dla sektora nieruchomości.
Nowe zasady i środki finansowe
Samorządy będą mogły nabywać mieszkania, które zostaną wykorzystanie jako komunalne. Nie podano jednak szczegółów dotyczących liczby lokali ani terminarza zakupów.
Wicepremier Chin He Lifeng poinformował, że samorządy mogą odkupić ziemię sprzedaną wcześniej deweloperom. Obiecał też, że władze będą „zacięcie walczyć” o dokończenie wstrzymanych inwestycji.
Chiński bank centralny poinformował natomiast o utworzeniu specjalnego funduszu o wartości 300 miliardów juanów (41,53 miliarda dolarów) na finansowanie budownictwa komunalnego. Zapowiedziano także dalsze obniżenie oprocentowania kredytów hipotecznych i wymagań dotyczących zadatków.
Trudny do odwrócenia trend
– To pozytywny i obiecujący kierunek, że rząd wkracza do gry i kupuje nadwyżki mieszkań. Jednak kluczowe pytania brzmią: kto będzie finansował te zakupy i jaka będzie ich ostateczna skala, aby ocenić siłę oddziaływania tych działań – mówi cytowany przez agencję Larry Hu, główny ekonomista ds. Chin w Macquarie.
Analitycy Goldman Sachs szacują, że wartość nadających się do sprzedaży nieruchomości wynosiła 13,5 biliona juanów (1,87 biliona dolarów) na koniec 2023 roku. Dokończenie budowy części z nich, które nie zostały jeszcze ukończone, wymagałoby 5 bilionów juanów inwestycji kapitałowych.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Najnowsze oficjalne dane pokazują z kolei, że w okresie styczeń-marzec na sprzedaż wystawiono 395 milionów metrów kwadratowych nowych mieszkań, co oznacza wzrost o 24 proc. rok do roku.
Analitycy z Tianfeng Securities szacują, że zakup całego tego zasobu mieszkań kosztowałby około 1 biliona dolarów.
Oprac. Kamila Wajszczuk
Polecamy także:
- Sankcje Zachodu nie działają na Rosję, bo ma innych partnerów. Chiny, Iran, Korea Płn sprzedają, co mają
- Chińskie elektryki zalewają amerykański rynek. Administracja Bidena wypowiada im wojnę
- Europa potrzebuje baterii, ale sprowadza je z Chin. Lokalne fabryki byłyby bardziej zielone
- Chińskie AI rośnie w siłę. Alibaba wypuszcza nową wersję konkurenta Chatu GPT
- Chińskie elektryki wstrząsną rynkiem samochodowym. Ceny aut muszą spaść