Sześć na dziesięć mikro, małych i średnich firm w Polsce miałoby utrudniony dostęp do kredytu bankowego, gdyby nie realizowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego program gwarancji de minimis – wynika z raportu BGK.
Bez gwarancji de minimis co czwarta firma w ogóle nie miałaby szans na kredyt, a co trzecia – uzyskałaby finansowanie na gorszych warunkach: droższe, mniejsze albo na krótszy czas – podał BGK.
Program, z którego skorzystało już ok. 160 tys. firm, jak dotąd przyczynił się do utworzenia bądź utrzymania ponad 200 tys. miejsc pracy, a całkowita wartość kredytu objętego gwarancjami to blisko 120 mld zł.
Zdecydowana większość przedsiębiorstw deklaruje, że efektem uzyskania dostępu do kredytu była stabilizacja sytuacji finansowej firmy, poprawa jej sytuacji rynkowej i wzrost obrotów.
„Blisko 160 tys. mikro, małych i średnich i przedsiębiorców skorzystało już z programu gwarancji de minimis. BGK udzielił w tym programie gwarancji na ponad 70 mld zł. To jest ogromny zastrzyk pieniędzy, który napędza gospodarkę” – powiedział Włodzimierz Kocon, wiceprezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.
Z gwarancji de minimis najczęściej korzystają mikro firmy (76 proc.) i małe przedsiębiorstwa (18 proc.).
>>> Czytaj także: ICBC udzieli Pekao Leasing 200 mln zł kredytu na finansowanie leasingu dla polskich przedsiębiorców