Maksymalne koszty programu rekompensat wzrostu cen energii elektrycznej w 2020 r. wyniosą w przybliżeniu 2,43 mld zł, czytamy w tekście Oceny Skutków Regulacji (OSR) projektu ustawy o rekompensatach z tytułu wzrostu cen energii elektrycznej w 2020 r.
Zakres wsparcia finansowego dla odbiorców końcowych jest w tym roku bardziej ograniczony niż w roku 2019, ponieważ, jak wskazują autorzy OSR, sytuacja na rynku energii elektrycznej jest bardziej stabilna. W efekcie, szczególna ochrona w tej kwestii przysługiwać będzie jedynie gospodarstwom domowym.
Wysokość rekompensaty w myśl projektu ustawy uzależniona będzie od wysokości poziomu zużycia energii elektrycznej danego gospodarstwa domowego. Poszczególni odbiorcy mają zostać podzieleni pod tym względem na grupy:
- gospodarstwo domowe, które w roku 2020 zużyje od 63 kWh do 500 kWh energii elektrycznej otrzyma 34,08 zł,
- gospodarstwo domowe, które w roku 2020 zużyje od 500 kWh do 1200 kWh energii elektrycznej otrzyma 82,80 zł,
- gospodarstwo domowe, które w roku 2020 powyżej 1200 kWh do 2800 kWh energii elektrycznej otrzyma 190,86 zł,
- gospodarstwo domowe, które w roku 2020 zużyje powyżej 2800 kWh, otrzyma 306,75 zł.
Wsparcie finansowe nie będzie jednak przysługiwało tym odbiorcom końcowym, których dochód roczny w 2019 roku przekroczył sumę 85 528 zł.
Gospodarstwa domowe w celu uzyskania rekompensaty będą zobowiązane do złożenia odpowiedniej deklaracji do swych sprzedawców energii elektrycznej.
Co ciekawe, twórcy OSR sami przyznają, że na podstawie dostępnych analiz można stwierdzić, że taki sposób występowania o rekompensaty może się okazać dla odbiorców końcowych co najmniej uciążliwy ze względu na konieczność samodzielnego dokonania odpowiednich obliczeń matematycznych i przedstawienia szeregu dokumentów.
Czytaj także:
>>> Sieroty polskiej energetyki: Ostrołęka to tylko początek. Następne mogą być elektrownie gazowe
>>> PKEE: koszt osiągnięcia neutralności klimatycznej przez Polskę to nawet 206 mld euro