W ciągu ostatniej doby w Brazylii zmarło 610 osób zakażonych koronawirusem i zarejestrowano 9 888 nowych infekcji patogenem – poinformowało w czwartek ministerstwo zdrowia. Dzień wcześniej bilans zgonów wyniósł 615.
Od 26 lutego, kiedy wykryto w Brazylii pierwszy przypadek koronawirusa, zmarło w tym kraju 9 146 osób, a 135 106 zostało zakażonych.
Brazylię pandemia COVID-19 dotknęła najbardziej ze wszystkich krajów rozwijających się – zauważa agencja Reutera.
Brazylijskie banki przewidują, że z tego powodu gospodarka skurczy się w tym roku o 3,8 proc., a organizacje charytatywne twierdzą, że coraz więcej rodzin ogranicza spożywane posiłki, ponieważ ich dochody się wyczerpują.
Real brazylijski spadł w czwartek do rekordowo niskiego poziomu, co może oznaczać według Reutera najgorszy kryzys gospodarczy od pół wieku, choć na razie nie zaobserwowano jego wpływu na zaopatrzenie w żywności w kraju lub eksport soi.
Wiele stanów brazylijskich nie zgadza się z luźnym podejściem rządu federalnego do epidemii, z czego większość zamknęła firmy i urzędy i wprowadziła ograniczenia w poruszaniu się ludności.
Po Brazylii, kolejnymi czterema krajami Ameryki Łacińskiej, które najmocniej odczuwają skutki pandemii są Peru (58 tys. przypadków), Ekwador (30 tys.), Meksyk (29 tys.) i Chile (24 tys.).
Czytaj także: