Polska gospodarka powinna oprzeć swoją zieloną transformację i potencjał rozwojowy o trzy zasoby – węgiel, wodór i wodę. To główny wniosek i przesłanie pierwszego dnia Kongresu 3W, który odbył się w w ramach Forum Wizja Rozwoju w Gdyni.
Kongres 3W – Woda, Wodór, Węgiel to inicjatywa Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK), polskiego banku rozwojowego i inwestycyjnego. Jej ideą jest wzmocnienie potencjału gospodarczego i technologicznego Polski, przy jednoczesnym zapewnieniu, że nie ucierpią na tym ani klimat, ani nasze środowisko naturalne.
Jak z tym pogodzić użycie węgla? Musimy przestać o nim myśleć jak o paliwie kopalnym, a zacząć inwestować w technologie z jego użyciem takie jak filtry wody i powietrza, grafen i fulereny.
Prezes BGK, Beata Daszyńska-Muzyczka, otwierając Kongres, wskazała, że już od dawna przypuszcza, że innowacyjne wykorzystanie właśnie tych trzech zasobów może zrewolucjonizować świat w podobnym stopniu, jak zrobił to Internet.
„Co, gdyby nasze codzienne decyzje mogły sprawić, żeby polska gospodarka stała się bezemisyjna, a polscy przedsiębiorcy światowymi liderami w swoich branżach?” – spytała uczestników pierwszej części panelu pt. „3W jako przyszłość zrównoważonej gospodarki”.
3W – przyszłość zrównoważonej gospodarki
W dyskusji moderowanej przez Michała Kamińskiego, dyrektora zarządzającego redakcji 300Gospodarka, wzięli udział reprezentanci administracji publicznej, świata nauki oraz świata biznesu. Jego gośćmi byli: prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz Piotr Dardziński, prof. Małgorzata Jakubowska z Politechniki Warszawskiej, wiceprezes zarządu NFOŚiGW Artur Michalski, prezes zarządu Global Investment Corporation Wojciech Myślecki, wiceprezes zarządu BGK Paweł Nierada, prof. Michał Wieczorowski z Politechniki Poznańskiej oraz Ireneusz Zyska, pełnomocnik rządu ds. OZE.
Prelegenci zgodzili się co do tego, że wielkim potencjałem dla Polski jest wykorzystanie zielonego wodoru oraz większe inwestycje w technologie węglowe, które nie wiążą się z jego użyciem jako paliwa. Chodzi choćby o grafen, w badaniu którego polscy naukowcy wyprzedzają świat. Potrzebna jest jednak ścisła współpraca świata nauki i biznesu oraz silne i długoterminowe wsparcie ze strony decydentów. Miliardowe środki unijne na zieloną transformację muszą być ukierunkowane w tym celu.
W drugiej części panelu udział wzięli CEO spółki technologicznej Sescom Sławomir Halbryt, dyrektor ds. badań i innowacji w PGNiG Tomasz Jarmincki, Bartosz Krzemiński z działu zrównoważonego rozwoju biznesu w PKN Orlen, doradca prezesa banku PKO BP Marian Krzemiński, Radosław Kwiecień, członek zarządu BGK oraz Bartłomiej Orzeł, pełnomocnik premiera ds. “Czystego Powietrza”, a także Jacek Zalewski, dyrektor działu realizacji projektów w spółce RETENCJAPL.
Czytaj też: Do 2022 roku wartość rynku wodoru może wynieść 600 mld zł, a Polska może na tym skorzystać
Podstawowym postulatem z ich rozmowy jest konieczność budowania świadomości o niezbędnych zmianach pośród wszystkich grup społecznych – wśród producentów energii, jej konsumentów, a także rządzących. To, że musimy dokonać zmian i leżą one w naszym interesie, musi się stać powszechną wiedzą.
Energia bezemisyjna, nowe technologie węglowe i powszechna retencja staną się ‘disruptive innovation’, zmieniając nasz świat na lepsze, ale nie do poznania. To nie jest jednak możliwe bez inwestycji strukturalnych w cyfryzację oraz transport, magazynowanie i produkcję zielonego wodoru, zgodzili się także rozmówcy.
Tą ostatnią kwestią zajmowali się uczestnicy panelu moderowanego przez Aleksandrę Helbin: Jan Biedroń, szef biura technologii w Grupie LOTOS, Tomasz Bogucki, prezes zarządu Hydrogen First, Olaf Godlewski z Worthington Industries, Witold Sugalski z PGNiG oraz Władysław Uthke, dyrektor ds. badań i rozwoju w CHEMKOP. Dyskutowali o kwestiach logistycznych i technicznych związanych z zielonym wodorem. Jak cała idea inwestycji w 3W – wodę, wodór i węgiel – będą dla polskiej gospodarki wyzwaniem, ale także szansą na zdobycie przewag technologicznych.
Czytaj też:
- W 2030 roku 60% autobusów w Polsce będzie napędzane wodorem, a w ciągu kliku lat z Gdyni do Helu zawiezie nas pociąg wodorowy [WYWIAD]
- Co dalej z grafenem?
- Polska Akademia Nauk: W dobie zmian klimatu i degradacji środowiska musimy zmienić postrzeganie wody i gospodarki wodnej