W 2021 r. sieci apteczne działające w Polsce wpłaciły do budżetu państwa w formie danin publicznych ponad 1,3 mld zł, podczas gdy apteki indywidualne nieco ponad 0,4 mld zł – poinformował w swoim profilu w mediach społecznościowych Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET, przywołując dane firmy PEX PharmaSequence.
Średnia miesięczna wysokość danin publicznych w przeliczeniu na aptekę sieciową wynosi 15,7 tys. zł. W przypadku statystycznej apteki indywidualnej to średnio 6,7 tys. zł miesięcznie – o 57, 1 proc. mniej. Do danin publicznych zaliczono: składki do ZUS i PIT (lub CIT).
Na polskim rynku działa około 12 tys. aptek. Według informacji PharmaNET, PIT płaci 42 proc. aptek sieciowych i tylko 12 proc. aptek indywidualnych.
– To bardzo polski biznes – komentuje Marcin Piskorski, prezes PharmaNET. – Apteki sieciowe to 45 proc. rynku, ale aż 93,5 proc. wszystkich działających w Polsce aptek należy do podmiotów z kapitałem polskiego pochodzenia. Zaledwie za 6,5 proc. aptek stoi kapitał zagraniczny – to 918 aptek i nie więcej niż 8,7 proc. wartości sprzedaży na krajowym rynku aptecznym.
45 proc. rynku aptek, które są sieciami to około 340 firm posiadających więcej niż 5 aptek. Wśród nich 250 firm ma od 5 do 10-12 aptek.
– Tylko 9 podmiotów w Polsce posiada więcej niż 100 aptek – mówi Marcin Piskorski.
55 proc. rynku to apteki niesieciowe, indywidualne, ale to nie oznacza, że jeden właściciel ma tylko jedną aptekę – w większości ma 1-4 apteki. Zaledwie 16 proc. rynku to układ 1 aptekarz – 1 apteka.