Spółka Centralny Port Komunikacyjny prowadzi dialog, ale nie ma mowy o żadnych konkretach z ich strony. To, co towarzyszy mieszkańcom, to lęk – mówi w rozmowie z 300Gospodarką wójt gminy Baranów, Agata Trzop-Szczypiorska.
W czwartek Centralny Port Komunikacyjny przedstawił preferowany obszar lokalizacji megalotniska. Port Solidarność ma zostać zbudowany na terenie gmin Baranów, Teresin i Wiskitki. W związku z inwestycją do likwidacji zostanie przeznaczonych dziewięć miejscowości, na których znajduje się 520 domów i 3800 działek.
Plan lokalizacji został opublikowany w sieci w środę, a oficjalnie zaprezentował go dzień później pełnomocnik ds. budowy CPK Marcin Horała, podczas konferencji w Warszawie.
W tym samym czasie do Baranowa wyruszyli przedstawiciele spółki, aby rozmawiać z Radą Społeczną, złożoną z mieszkańców gmin. Na miejscu wybuchła awantura – działacze ugrupowania Agrounia i niektórzy mieszkańcy obrzucali pracowników CPK jajkami, przywieźli też wóz z gnojówką.
„Miało być spotkanie, wyszła awantura”, mówi 300Gospodarce wójt gminy Baranów, Agata Trzop-Szczypiorska.
Na pytanie o to, czy jest za budową CPK, odpowiada, że to trudna kwestia. Szybko jednak dodaje: „Jestem reprezentantką ludzi, którzy mnie wybrali i zależy mi, żeby na godnych warunkach otrzymali zapłatę, albo, ewentualnie, sensowną propozycję relokacji”.
Jej zdaniem spółka powinna zacząć rozmawiać z ludźmi o szczegółach. „CPK prowadzi dialog, ale nie ma mowy o żadnych konkretach – za ile grunty i na jakich zasadach będą kupione”, dodaje.
„To, co towarzyszy mieszkańcom najczęściej to lęk i niepewność. Od 3-4 latach nie wiedzą, czy mają inwestować w teren, na którym mieszkają. Żyją w depresji” – mówi Trzop-Szczypiorska.
Wójt nie chce na razie mówić o dalszych krokach gminy, podkreśla, że sytuacja jest dynamiczna. „Zasady nie mogą być krzywdzące dla obywatela” – podsumowuje.
Teren, na którym ma powstać megalotnisko zajmuje 40 km kwadratowych i całkowicie lub częściowo mieści się na nim 20 miejscowości. Zachowany zostanie cmentarz i kościół w Baranowie.
Jak podaje CPK w dokumentach, ostateczna decyzja o lokalizacji obiektu zapadnie w pierwszej połowie 2023 roku, tuż po uzyskaniu decyzji lokalizacyjnej. Wtedy też rozpoczną się wywłaszczenia, jeśli nie uda się nieruchomości wykupić przy udziale programu dobrowolnych nabyć.
Prawie 4 tys. działek i 520 nieruchomości pod budowę CPK. Początek wysiedleń w 2023