Obowiązkowy kurs dla przyszłych właścicieli psów, zakaz zostawiania ich w domu na dłużej niż jeden dzień i zaostrzone kary za znęcanie się m.in. nad czworonogami – Hiszpania uchwaliła ustawę o ochronie zwierząt. – W Polsce wprowadzenie regulacji podobnego typu jest nierealne – ocenia Anna Jaroszewicz, kierownik Schroniska dla Zwierząt Dolina Dolistówki w Białymstoku.
Hiszpańscy posłowie przyjęli ustawę o ochronie zwierząt. Znalazły się w niej zapisy, z których wynika, że osoby, które chcą mieć w domu psy, będą musiały odbyć wcześniejszy kurs dotyczący opieki nad tymi zwierzętami. Bezpłatny kurs będzie można zrealizować u weterynarzy bądź online.
Zwierząt nie można na długo zostawiać
Nowością jest także zapis o tym, że właściciele nie będą mogli zostawić w domu psów na dłużej niż jeden dzień a kotów na więcej niż trzy dni. Wprowadzony zostanie także zakaz eksponowania w witrynach sklepów ze zwierzętami psów, kotów oraz fretek domowych.
Po 12 miesiącach od nowelizacji przepisów zakaz ma objąć także inne zwierzęta. Nie będzie dotyczył jedynie ryb, ptaków i gryzoni.
Zobacz też: Przyspieszyła produkcja prawa. Polacy nie nadążają za zmianami
Hiszpanie zwiększają także kary dla osób znęcających się nad zwierzętami. Wyrok do półtora roku więzienia grozi prześladowcy jeżeli ofiara pobicia wymagała będzie pomocy weterynarza. Jeżeli z kolei zwierzęcia nie uda się uratować – kat trafi za kratki na dwa lata. Przy szczególnie obciążających okolicznościach – nawet trzy lata pozbawienia wolności (do tej pory było to 18 miesięcy).
Nowe przepisy wejdą w życie 1 września tego roku.
Co mówi polskie prawo?
– W Polsce wprowadzenie regulacji podobnego typu jest nierealne. Gdyby jakimś cudem jednak zostały wprowadzone, zakończyłoby się to masowym porzucaniem zwierząt a już teraz sytuacja jest bardzo zła – komentuje Anna Jaroszewicz, kierownik Schroniska dla Zwierząt Dolina Dolistówki w Białymstoku.
– Na pewno kurs odbyty przed wejściem w posiadanie psa byłby czymś, co pomogłoby zwierzakom. Wielu osobom w Polsce jest on potrzebny. Zapewne spowodowałoby to spadek liczby adopcji czy też liczby kupowanych zwierząt, niemniej dla tych, które zostałyby adoptowane lub kupione mimo obostrzeń, stanowiłoby wartość pozytywną – dodaje Anna Jaroszewicz.
Również w naszym kraju pozostawianie psa lub kota bez opieki jest czynem narażającym na odpowiedzialność karną. Można być ukaranym za pozostawienie psa bez opieki nawet na kilka godzin, np. pod sklepem. Mówi o tym art. 77 par. 1 Kodeksu Wykroczeń “Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany”.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
– Dopóki polskie prawo się nie zmieni, dopóty schroniska będą przepełnione. Zacznijmy od zmiany ustawy o ochronie zwierząt: nakaz czipowania, nakaz sterylizacji, nakaz dbania o zdrowie (także psychiczne) i życie zwierząt. W tej chwili duży nacisk kładzie się na warunki bytowania zwierząt w schroniskach. Niestety bardzo mało mówi się o warunkach bytowania zwierząt u osób prywatnych – ocenia natomiast Małgorzata Buczyńska, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Henrykowie w woj. wielkopolskim.
– Polskie prawo jest restrykcyjne, ale rzadko dochodzi do sytuacji, w której jest wykorzystywany maksymalny wymiar kary. Problemem jest również fakt, że pomimo dostępnych narzędzi nie są one wykorzystywane. Dlatego większym problemem jest przestrzeganie obowiązującego prawa i wykorzystywanie jego zapisów a nie wysokość przewidzianych w nim kar – zauważa z kolei Michael Bizuk ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt „Psitul mnie” w Zabrzu-Biskupicach w woj. śląskim.
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, w przypadku znęcania się nad zwierzęciem, może ono być czasowo odebrane właścicielowi lub opiekunowi i przekazane np. schronisku dla zwierząt lub innemu gospodarstwu rolnemu. Decyzja podejmowana jest z urzędu (przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta) po uzyskaniu informacji od policji, straży gminnej, lekarza weterynarii lub upoważnionego przedstawiciela organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt.
Polecamy:
- Hiszpania jako pierwsza w Europie wprowadza 3-dniowy urlop menstruacyjny
- Zimowa przeprowadzka do Andaluzji. Hiszpania kusi Europejczyków niskimi kosztami życia
- Hiszpania walczy z wysokimi cenami prądu. Co zrobi z nadmiernymi zyskami firm energetycznych?
- Hiszpania: 120 mln dawek szczepionki przeciw Covid-19 w magazynach