Aż o 159 proc. organizatorzy igrzysk przekraczają planowany budżet na przygotowanie igrzysk. W większości przypadków bilans krajów-organizatorów pozostaje ujemny. Negatywne skutki najbardziej odbijają się na krajach rozwijających się.
Badacze wzięli pod lupę różne rodzaje korzyści związanych z organizacją igrzysk olimpijskich. Brali pod uwagę korzyści długoterminowe i krótkoterminowe oraz materialne. Poza tym przyglądali się wydatkom na infrastrukturę ogólną, sportową oraz koszty operacyjne. Bilans wyszedł ujemny. W większości przypadków miasta-gospodarze odnieśli straty zamiast korzyści, czytamy w najnowszym Tygodniku Gospodarczym Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Niedoszacowane koszty
Jak stwierdzili naukowcy z Uniwersytetu w Oxfordzie największym zagrożeniem dla gospodarzy jest niedoszacowanie kosztów. Jeśli chodzi o organizację igrzysk przewyższają one systematycznie zakładany budżet. Ogólnie igrzyska są jedyną taką imprezą, która zawsze kończy się ujemnym bilansem finansowym. Pod tym względem igrzyska są drugim pod względem przekroczenia kosztów megaprojektem, którego zadłużenie wynosi 159 proc. Przedsięwzięciem, które bardziej jest niedoszacowane kosztowo jest tylko utylizacja odpadów nuklearnych, gdzie koszt przewyższa zwykle szacowany budżet aż o 238 proc.
Czytaj także: Igrzyska olimpijskie złotym interesem? Tyle Francja może dzięki nim zarobić
Tegoroczne igrzyska są co prawda najtańsze od 12 lat, ale także ich organizacja przekroczyła już zaplanowane wydatki o 115 proc. A więc koszt wzrósł z planowanych 3,6 mld euro do 8,8 mld euro . Badacze stwierdzają, że jest to spadek w porównaniu do poprzednich imprez, co nie wyklucza faktu, że jest to wzrost wydatków na niepokojącym poziomie. Także wiadomo już, że kolejne igrzyska w 2028 roku w Los Angeles przekroczą zaplanowane koszty z 5,3 mld dolarów do 6,8 mld dolarów.
Oszacowanie kosztów organizacji imprezy sportowej jest istotne dla prawidłowej oceny ryzyka ponoszonego przez potencjalnych gospodarzy. Z tego powodu Międzynarodowy Komitet Olimpijski wymaga od organizatorów pokrycia kosztów, które przekroczą zaplanowany budżet. Jest to o tyle ważne, że źle oszacowane koszty mogą spowodować problemy gospodarcze. Jak argumentują naukowcy z Oxfordu igrzyska w Atenach w 2004 roku znacząco osłabiły gospodarkę grecką i przyczyniły się do kryzysu. Podobnie jak igrzyska w Rio De Janeiro w 2016 roku pogorszyły sytuację ekonomiczną kraju, w którym gubernator był zmuszony ogłosić stan wyjątkowy żeby sfinansować imprezę sportową. Pieniądze te zostały natomiast zabrane z puli przeznaczonej na walkę z klęskami żywiołowymi.
Polecamy:
- Paraliż transportowy przed Igrzyskami. We Francji doszło do ataku na szybkie koleje
- Igrzyska przyjazne dla klimatu? Prawdziwa transformacja jeszcze przed nami
- Igrzyska Olimpijskie w Paryżu z mniejszym rozmachem. Tyle będzie kosztować ich organizacja