Indie, trzeci co do wielkości emitent CO2 na świecie, zobowiązały się do zerowania netto do 2070 roku po tym, jak odmówiły tego zaledwie tydzień temu. Ponadto, 50 proc. zapotrzebowania na energię tego kraju będzie pochodzić ze źródeł odnawialnych – zapowiada premier Indii, Narendra Modi.
Gospodarka Indii stanie się neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla do roku 2070, ogłosił premier tego kraju podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow.
Docelowa data jest o dwie dekady dłuższa od tego, co według naukowców jest potrzebne, aby zapobiec katastrofalnym skutkom klimatu.
Indie przodują w światowej emisji dwutlenku węgla
Indie są ostatnim z największych na świecie emitentów dwutlenku węgla, który ogłosił cel neutralności klimatycznej.
Premier Indii Modi ogłosił również, że emisyjność indyjskiej gospodarki – ilość wytwarzanych towarów na jednostkę energii – zostanie zmniejszona o 45 proc. do 2030 roku. Poprzedni cel wynosił 35 proc.
Warto przypomnieć, że Chiny deklarują, że osiągną ten cel w 2060 roku, a Stany Zjednoczone i Unia Europejska w 2050 roku.
Aktualnie połowa z dziesięciu największych krajów energetycznych węglowych i 84 proc. globalnej emisji CO2 jest obecnie objęta zobowiązaniami zerowymi netto.
Klimatyczny absurd. Kilkaset prywatnych odrzutowców podczas szczytu COP26 w Glasgow