Inflacja CPI we wrześniu ponownie przekroczyła próg 3 proc., głównie za sprawą wyższych cen usług telekomunikacyjnych, wyposażenia mieszkania i edukacji.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu wzrosły o 3,2 proc. w ujęciu rocznym – podał w finalnym odczycie GUS.
Ekonomiści Pekao wskazują, że oprócz wzrostu cen usług komunikacyjnych, na wyższą wartość inflacji wpływ miały także droższe usługi edukacyjne.
"Edukacja" to bardzo ciekawa kategoria. COVID nie zaburzył obserwowanego od kilku lat trendu – sezonowe wzrosty cen usług edukacyjnych są z roku na rok coraz większe. We wrześniu – przedszkola, szkoły podstawowe i średnie, w październiku – szkoły wyższe. pic.twitter.com/WFOKt7I9Um
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) October 15, 2020
Podobną opinię podzielają ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
„Dostępne dane wskazują, że inflacja bazowa powróciła na poziom 4,3 proc. rok do roku. Był to przede wszystkim efekt wyższego wzrostu cen telekomunikacji, wyposażenia mieszkania oraz podniesienia opłat za radio i telewizję. Na wysokim poziomie utrzymały się też ceny edukacji” – napisali w komentarzu ekonomiści PIE.
Ich zdaniem nadchodzące miesiące przyniosą małe zmiany wartości wskaźnika.
„Szacujemy, że inflacja bazowa sięgnęła 4,3 proc. Kompozycja inflacji wskazuje, że mamy do czynienia raczej z jednorazowym podbiciem cen. Kolejne miesiące przyniosą spadki” – podał z kolei mBank.
W sierpniu inflacja wzrosła o 2,9 proc., a w lipcu o 3 proc. w ujęciu rocznym.
Czytaj także:
Sprzedajemy coraz więcej baterii samochodowych za granicę. „Są motorem polskiego eksportu”
