Ponad 80 proc. przedstawicieli branży private equity (PE) spodziewa się zysków w 2023 r., wynika z badania Deloitte „Central Europe Private Equity Confidence Survey”.
W ciągu pół roku ponad dwukrotnie wzrósł też odsetek funduszy spodziewających się możliwości prowadzenia aktywności inwestycyjnej. Latem 2022 r. tak twierdziło 18 proc. ankietowanych, a obecnie już 41 proc.
Indeks nastrojów środkowoeuropejskiej branży PE osiągnął 67 punktów wobec 58 pkt w czerwcu 2022 r.
– Indeks Deloitte opisuje nie tylko nastawienie i kondycję przedstawicieli branży Private Equity. Jest też miarodajnym wskaźnikiem rynkowej aktywności inwestorów. Możemy się spodziewać, że ostatni wzrost nastrojów, choć nieznaczny, będzie oznaczać początek kolejnego trendu zwyżkowego. Dało się to zaobserwować po każdym wcześniejszym ochłodzeniu rynku – mówi partner w dziale doradztwa finansowego w Deloitte, Arkadiusz Strasz.
Jak dodał, „ostatnie trzy lata przyniosły bardzo wyraźne deklaracje niepewności, związanej najpierw z pandemią, a potem wojną”.
– Wynikające z tego spadki indeksu uspokoiły się jednak, a jak pokazują dane zimowej edycji badania, ponad 80 proc. naszych respondentów spodziewa się, że w tym roku uda im się wypracować zyski. W ciągu pół roku ponad dwukrotnie wzrósł też odsetek funduszy spodziewających się możliwości prowadzenia aktywności inwestycyjnej – latem 2022 r. tak twierdziło 18 proc. ankietowanych, a obecnie już 41 proc. – podsumował.
Czego spodziewają się inwestorzy?
Jak wynika z badania, w deklaracjach zaufania do gospodarki widać pierwsze oznaki poprawy, z delikatnym spadkiem odsetka tych respondentów, którzy spodziewają się pogorszenia warunków ekonomicznych – do 79 proc. z 86 proc. latem.
Oczekiwania poprawy są nieznaczne (3 proc.). Jednak jest to wskazanie lepsze, niż w poprzedniej ankiecie, kiedy nikt nie spodziewał się, że sytuacja może się zmienić na lepsze.
Eksperci Deloitte wskazują jednocześnie, że 40 proc. dokonujących transakcji chętniej zwraca się do funduszy kredytowych i pożyczkodawców niebędących bankami, ponieważ trudniej jest im zabezpieczyć finansowanie.
Jednocześnie nieco ponad jedna trzecia (34 proc.) nie doświadczyła żadnych zmian w dostępności funduszy na inwestycje. Prawie jedna piąta (17 proc.) zgłasza, że potrzebuje teraz więcej pożyczkodawców do sfinalizowania swoich planów transakcyjnych.
– Spadać mogą też oczekiwania cenowe oferentów. Prawie połowa respondentów (45 proc.) uważa, że tak się stało w drugiej połowie 2022 r. A prawie dwie trzecie badanych (64 proc.) spodziewa się tego w pierwszej połowie bieżącego roku. Oczekiwania na pierwszą połowę 2023 r. są takie same jak w letniej ankiecie. Wskazują na spójność nastrojów co do tego, jak mogą kształtować się wyceny w tym roku – zakończono.
Badanie CE PE Confidence Survey od 2003 r. co 6 miesięcy śledzi zmieniające się nastroje inwestorów w Europie Środkowej. Obecna edycja skupia się na oczekiwaniach obejmujących okres od grudnia 2022 r. do czerwca 2023 roku. PE Confidence Index obliczany jest na podstawie odpowiedzi otrzymanych od specjalistów PE skupionych na Europie Środkowej.
Polecamy:
- Pierwszy fundusz private equity w Polsce będzie mieć neutralny klimatycznie porfel inwestycyjny do 2025 roku
- Paryż prześcignął Londyn w wyścigu giełd. Ale jeszcze nie jest centrum finansowym Europy
- Fundusz Private Equity. Co to jest? Jak działa?