W sierpniu znowu spadła liczba zamówień w niemieckich przedsiębiorstwach i odwrócenia w trendzie spadkowym nie ma się co spodziewać, pisze Frankfurter Allgemeine Zeitung.
Zamówień było mniej o 0,6 proc. niż w poprzednim miesiącu i jest to wartość już skorygowana o efekty kalendarzowe i sezonowe.
Zamówienia są kluczowym wskaźnikiem ekonomicznym dla przyszłego rozwoju biznesu, zwłaszcza w kraju tak uprzemysłowionym, jak Niemcy. Tendencja spadkowa utrzymuje się więc już 20 (słownie: dwudziesty) miesiąc z rzędu, po tym jak przedsiębiorstwa przemysłowe po raz pierwszy otrzymały mniej zamówień na przełomie 2017 i 2018 r.
Są jednak pewne oznaki nadziei, bowiem zamówienia z zagranicy nieznacznie w sierpniu wzrosły. Zostało to jednak z nawiązką zrekompensowane spadkiem zamówień od przedsiębiorstw krajowych, wynoszącym 2,6 proc.
Niemiecka Federacja Inżynieryjna VDMA w piątek poinformowała również, że odnotowała dalszy wzrost spadku zamówień w sierpniu. Zamówienia na maszyny były o 17 proc. niższe od poziomu z sierpnia 2018 r., co stanowi znacznie więcej niż roczny spadek o prawie 7 proc. dla wszystkich niemieckich towarów przemysłowych.
Utrzymuje się słaby popyt. Nawet ekonomiści nie są w stanie znaleźć powodu, dla którego trend miałby się odwrócić.
Przeciwnie, według ekonomisty Commerzbanku Marco Wagnera inne wskaźniki, takie jak Ifo Business Climate Index, wskazują, że tendencja spadkowa w niemieckim przemyśle będzie się utrzymywać.
Zmiany strukturalne, takie jak rosnąca migracja niemieckich producentów samochodów za granicę, nie ułatwiły funkcjonowania gospodarki krajowej. W drugim kwartale produkcja gospodarcza Niemiec zmniejszyła się nieznacznie o 0,1 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem.
Utrzymanie tendencji spadkowej w trzecim kwartale wróży też m.in. Bundesbank. W swoim jesiennym raporcie pięć wiodących instytutów badawczych wskazało również, że tlące się konflikty handlowe i niejasności wokół brexitu nadal obciążają gospodarkę, w tym w szczególności eksport.
Ta informacja pojawiła się dziś rano w skrzynkach odbiorczych subskrybentów naszego codziennego newslettera 300SEKUND. Jeśli chcesz się na niego zapisać, kliknij tutaj.
>> Raport: Polska 4. największym unijnym eksporterem do Niemiec
>> Jak rządy Polski i Węgier uodporniły swoje gospodarki na problemy Niemiec