Piotrowi Naimskiego wręczono dymisję. Od 2015 roku pełnił funkcję pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.
Informację podał sam Naimski w portalu społecznościowym:
– Korzystam z tej formy, by zawiadomić, iż z dniem 20 lipca otrzymałem dymisję ze stanowiska Pełnomocnika Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej oraz Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jako ustne uzasadnienie powiedziano mi, że nie nadaję się do współpracy i „wszystko blokuję” – podał.
Informację o dymisji potwierdził w rozmowie z PAP rzecznik rządu Piotr Müller.
Piotr Naimski
Naimski w latach PRL-u był działaczem KOR-u i NSZZ „Solidarność”. Doradzał w kwestii bezpieczeństwa energetycznego już w rządzie Jerzego Buzka (w latach 1999-2001), zajmował się tą kwestią jako wiceminister w pierwszym rządzie PiS, był doradcą szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i członkiem zespołu ds. bezpieczeństwa energetycznego w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego (od 2008 do 2010 roku).
Do swojego doświadczenia w poprzednich rządach sam zresztą nawiązał w swoim wpisie, pisząc:
– Nie pierwsza to w moim dość długim już życiu dymisja. Ta przypada 30 lat po obaleniu rządu premiera Jana Olszewskiego, w którym pełniłem funkcję Szefa UOP. Wtedy Wałęsa wyrzucał mnie rękoma tymczasowego premiera Pawlaka.
W poście w mediach społecznościowych Naimski nawiązał także do tego, co udało się mu dokonać, gdy pełnił dotychczasową funkcję w rządzie najpierw Beaty Szydło, a następnie Mateusza Morawieckiego:
– Baltic Pipe, który został zbudowany przez nadzorowany przeze mnie z ramienia Skarbu Państwa Gaz-System będzie oddany do eksploatacji w październiku a uroczystość z tym związania odbędzie się 27 września w szczecińskiej filharmonii. Śmiem twierdzić, że zbudowanie tego połączenia Polski z norweskimi złożami gazu jest jednym z ważniejszych sukcesów politycznych i ekonomicznych osiągniętych przez nasz kraj w minionym trzydziestoleciu.
– Założona wtedy na Polskę przez Rosję gazowa pętla zostaje w tym roku zrzucona. Rosja nie będzie mogła szantażować nas zakręcaniem „gazowego kurka”. Wojna Rosji z Ukrainą i użycie przez Rosjan szantażu energetycznego wobec całej Europy pokazują, jak ważne to jest dla bezpieczeństwa kraju – dodał, mówiąc o tej inwestycji.
Naimski jako pełnomocnik rządu nadzorował także projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni atomowej. Ma ona powstać na Pomorzu.
– Mam nadzieję, że projekty przez nas prowadzone, a będące jeszcze w realizacji, na czele z budową elektrowni atomowej, będą równie konsekwentnie realizowane już bez mojego udziału – napisał Naimski na Facebooku:
Polecamy też:
- Małe reaktory jądrowe nie są konkurencją dla rządowych elektrowni jądrowych – uważa Piotr Naimski
- Naimski: Chcemy samowystarczalności energetycznej. Węgiel zastąpimy gazem, atomem i OZE
- Gaz i atom są „zielone”, uznał PE. PIE: to kluczowa decyzja dla Polski
- Rekordowe ceny energii. To efekt poważnych problemów polskich elektrowni