Podwyżka płacy minimalnej nie wpłynie na zatrudnienie w tym roku, a w trudnych warunkach ekonomicznych zmiany na rynku pracy będą przede wszystkim wynikały z dostosowania wynagrodzeń, w tym zmniejszenia elementów elastycznych – oceniają analitycy PKO Banku Polskiego.
Podwyżka płacy minimalnej będzie miała regionalnie zróżnicowany wpływ i będzie większym obciążeniem dla firm ze wschodniej Polski oraz małych przedsiębiorstw – uważają analitycy PKO.
– Zarówno wnioski z badań, jak i doświadczenia związane z wcześniejszymi podwyżkami płacy minimalnej w Polsce nie dają wyraźnych argumentów wskazujących na spadek zatrudnienia oraz narastanie nadmiernej presji płacowej – dodają.
– W związku z tym przewidujemy, że w 2023 zatrudnienie w Polsce nie obniży się, choć jego wzrost spowolni w warunkach osłabienia kondycji całej gospodarki – czytamy w opracowaniu Makro Focus „Czy wzrost płacy minimalnej zdemoluje rynek pracy?”.
Czytaj również: Średnia krajowa płaca w firmach wzrosła bardziej, niż się spodziewano. Są nowe dane GUS
Wskazano, że nominalny wzrost płac w 2023 obniży się, ale pozostanie dwucyfrowy, co oznacza, że oddziaływanie podwyżki płacy minimalnej na siatkę płac (o ile w ogóle nastąpi) będzie marginalne.
Polska gospodarka ma pozostać konkurencyjna
W raporcie podkreślono, że wzrost płacy minimalnej nie osłabi konkurencyjności polskiej gospodarki ze względu na rosnącą produktywność.
– Podwyższenie płacy minimalnej nie powinno stanowić bariery dla rozwoju oraz konkurencyjności polskich firm. Po pierwsze, w ostatnich latach umiarkowany wzrost płacy minimalnej wyrażonej w EUR (co pozwala na lepszą ocenę konkurencyjności zewnętrznej) był odnotowywany na tle regionu. Jest to szczególnie istotne dla sektorów o niższej produktywności, dla których konkurencyjność cenowa jest kluczowa (np. transport) – sugeruje Macro Focus
– Po drugie, tylko 2% ankietowanych przedsiębiorstw wskazało na problem rosnących kosztów pracy jako bezpośrednio związany ze wzrostem płacy minimalnej i stanowiący barierę dla rozwoju – dodaje.
– Po trzecie, historycznie wzrostowi płacy minimalnej towarzyszył równoważny wzrost produktywności, a kontynuację tego trendu wspiera deklaracja ponad 2/3 przedsiębiorstw, które twierdzą, że wydajność pracy rośnie nie wolniej od płac – czytamy dalej.
Wzrost produktywności nie jest równomierny pomiędzy sektorami gospodarki. W szczególności, niski wzrost dotyczy sektorów pracochłonnych (zakwaterowanie i gastronomia, rozrywka i kultura, budownictwo), których produktywność nie odbudowała się jeszcze po pandemii.
Od stycznia 2023 płaca minimalna w Polsce wzrosła z 3 010 zł do 3 490 zł, a kolejna podwyżka do 3 600 zł nastąpi w lipcu.
Polecamy także:
- Drożyzna w sklepach. Ile żywności kupimy za średnią krajową w państwach UE?
- Średnia siła nabywcza w Polsce jest o połowę niższa od europejskiej. Jest nowy ranking
- Bezrobocie wzrosło, ale nadal jest niewielkie. Są nowe dane GUS
za to wpłynęła bardzo negatywnie na ceny towarów i przez co domowe budżety muszą ograniczyć wydatki