Co najmniej 26 polskich marek weszło na rynki Europy Środkowo-Wschodniej oraz państw bałtyckich, otwierając w sumie około 2 900 sklepów. Dzięki temu zajmujemy trzecie miejsce pod względem aktywności w tym regionie, ustępując jedynie czeskim i litewskim sieciom handlowym, które zajęły odpowiednio pierwsze i drugie miejsce, wynika z raportu Colliers „ExCEEding Borders”.
Wśród marek pochodzących z Polski, które rozwinęły swoją działalność za granicą, szczególnie wyróżniają się te zajmujące się odzieżą i obuwiem.
– Silna pozycja polskiej mody w regionie wynika głównie z ekspansji marek z Grupy LPP, do której należą Reserved, Sinsay, Mohito, House i Cropp. Budując solidną pozycję w regionie, Grupa LPP już teraz należy do grona kluczowych graczy europejskiej branży odzieżowej. Odnotować należy także rozwój marek takich, jak HalfPrice czy 4F, które posiadają już kilkadziesiąt sklepów poza Polską – tłumaczą autorzy raportu.
Jeżeli chodzi o sektor obuwniczy, to tu mamy przede wszystkim działalność CCC oraz e-obuwie, należących do jednej grupy. W regionie popularne są też produkty marek Wittchen czy Wojas. We wrześniu pierwszy salon w Słowacji otworzył Ochnik.
Żabka podbija Rumunię
Swoje zasięgi powiększają również marki z branży spożywczej, artykułów dziecięcych i dla matek (Cocodrillo), a także kosmetyczne, takie jak Inglot czy Ziaja.
– Podczas gdy wcześniejsza ekspansja sektora spożywczego w regionie napędzana była głównie przez marki z Europy Zachodniej, obecnie polskie sieci zaczynają podążać tą samą ścieżką. Żabka, popularna sieć sklepów convenience, rozpoczęła swoją działalność w Rumunii pod nazwą Froo – podkreśla Wojciech Wojtowicz z Działu Doradztwa i Badań Rynku w Colliers.
Ekspert dodaje, że marki korzystają ze zbliżonego środowiska gospodarczego, dziedzictwa kulturowego, wspólnych preferencji konsumenckich, gustów i stylów mody, a w części przypadków także z podobieństw językowych.
Jednocześnie polskie firmy coraz częściej wchodzą też na europejskie rynki niszowe z dużym potencjałem rozwoju. Przykładem jest Benefit Systems, właściciel programu MultiSport, który rozwija swoją działalność w regionie, m.in. przejmując w Bułgarii kluby fitness działające pod marką „Flais”.
Zagraniczne marki w Polsce
W raporcie zwrócono uwagę również na to, że ekspansja lokalnych przedsiębiorstw na sąsiednie rynki staje się coraz bardziej powszechnym krokiem także u naszych sąsiadów. Na polskim rynku działa łącznie już ponad 2 440 sklepów należących do 22 marek pochodzących z regionu CEE i krajów bałtyckich.
– Ekspansja zagranicznych marek do Polski widoczna jest przede wszystkim w sektorze spożywczym oraz zdrowia i urody – aż 75 proc. wszystkich marek z regionu obecnych na polskim rynku reprezentuje jedną z tych dwóch kategorii – wskazuje Alicja Tucholska-Kuran z Działu Powierzchni Handlowych w Colliers.
Według ekspertki Polska, z populacją liczącą niemal 38 milionów osób i rosnącą siłą nabywczą, obecnie na poziomie ponad 10 tys. euro na osobę rocznie, stanowi dość atrakcyjny rynek dla międzynarodowych firm, które dostrzegają w nim rosnący popyt szczególnie na produkty z branży FMCG (branża dóbr szybkozbywalnych, z asortymentem takim jak artykuły spożywcze czy środki czystości).
Czesi liderem w Europie Środkowo-Wschodniej
Jak podają autorzy raportu, pod względem ekspansji w krajach Europy Środkowo-Wschodniej wyróżnia się przede wszystkim rynek czeski, z którego aż 43 marki prowadzą w regionie łącznie 5 226 sklepów.
– Szeroki zakres działalności eksportowej wykazuje również Litwa z 32 lokalnymi markami działającymi w regionie CEE i krajach bałtyckich – głównie w Polsce i na Łotwie. Reprezentują one szeroką gamę sektorów – od mody, przez gastronomię, po DIY. Zdecydowanym liderem litewskiej ekspansji jest jednak sektor spożywczy, na czele z Grupą Maxima, która pod marką Stokrotka tylko w Polsce posiada prawie 1 000 sklepów. Najmniej aktywnych marek poza granicami kraju posiada Słowacja. Tamtejsze firmy były dotychczas stosunkowo ostrożne w rozszerzaniu swoich sieci detalicznych na rynki międzynarodowe – dowiadujemy się z opracowania „ExCEEding Borders”.