Ambasador Rosji w Indonezji powiedział, że Putin zamierza wziąć udział w szczycie G20, który odbędzie się w tym kraju. Informację podano po tym, jak pojawiły się informacje, że USA chcą wykluczyć Federację Rosyjską z grupy najbogatszych państw świata. Dzisiaj z kolei swój przeciw wobec wykluczenia Rosji z G20 zadeklarowały Chiny.
– Nie tylko G20, wiele organizacji próbuje wykluczyć Rosję (…). Reakcja Zachodu jest absolutnie nieproporcjonalna – powiedziała ambasador Ludmiła Worobjewa na środowej konferencji prasowej. Jej wypowiedź przytacza Reuters.
e Stany Zjednoczone i ich zachodni sojusznicy są w trakcie oceniania, czy Rosja powinna pozostać w Grupie G20 – która zrzesza największe gospodarki świata – po jej inwazji na Ukrainę – poinformowały agencję Reuters źródła zaangażowane w dyskusję.
Jak pisaliśmy we wczorajszym artykule, samo usunięcie Rosji z G20 nie będzie proste. Decyzja pozostałych członków musi być jednomyślna, a jest duże ryzyko, że część krajów może ją zablokować. Chodzi przede wszystkim o Chiny, Indonezję (która teraz przewodniczy G-20) i Indie.
Pierwsze z tych państw, za pośrednictwem rzecznika MSZ-u z rządu Xî Jingpinga, wskazało, że nie jest zwolennikiem wykluczeniu Rosji z G20.
Jak podaje agencja prasowa AFP, MSZ Chin wskazuje:
– Jesteśmy zwolennikiem uczestnictwa prezydenta Rosji w najbliższym szycie w Indonezji. Rosja to ważny członek tego międzynarodowego forum na rzecz rozwoju i współpracy gospodarczej – wskazał rzecznik chińskiego resortu sprawa zagranicznych, cytowany przez AFP.
To kolejne z działań świadczące o tym, że Chiny udzielają Rosji, coraz bardziej izolowanej na arenie międzynarodowej, wsparcia dyplomatycznego, podaje agencja.
Ale wykluczenie Rosji z G20 to nie jedyny pomysł, jaki rozważają Stany Zjednoczone.
– Pomysł w USA podoba się tak bardzo, że Stany byłyby gotowe opuścić G-20 i działać w kierunku założenia nowej organizacji. Takie sugestie padały w kuluarowych rozmowach – mówił cytowany przez nas Piotr Nowak, minister rozwoju.
Dziś w skład grupy wchodzi 19 najbardziej rozwiniętych państw na świecie i Unia Europejska. Wśród członków są Stany Zjednoczone, Chiny, Indie oraz właśnie Rosja. Polska od lat zabiega o członkostwo w klubie, ale jak dotąd bezskutecznie, choć już kilkukrotnie zapraszano przedstawicieli polskiego rządu na obrady G20 w charakterze obserwatora
