Rynek nieruchomości wkracza w fazę stabilizacji. Mimo wygaśnięcia programu „Bezpieczny Kredyt 2 proc.” popyt na mieszkania nadal jest wysoki, a liczba rozpoczętych budów rośnie w dwucyfrowym tempie. Nie oznacza to jednak, że ceny lokali spadną.
Początek roku to dla deweloperów dobry czas nie tylko ze względu na rozpoczęcie projektów mieszkaniowych czy uzyskanie pozwoleń na budowy. Jest i inny pozytyw. Zdaniem Urszuli Olczak, ekspertki Otodom Analytics, wygląda na to, że rynek wchodzi w okres względnej stabilizacji.
Poruszenie wśród sprzedających i kupujących
Dlaczego? Bo mimo wygaszenia programu Bezpieczny Kredyt 2 proc., nadal są chętni na zakup mieszkań. Z kolei wyczekiwany mocno nowy projekt subsydiów w ramach „Mieszkania na start” tylko dodatkowo wzmocni popyt.
A jak wiadomo, popyt napędza podaż.
– Z danych Otodom Analytics wynika, że na siedmiu największych rynkach w Polsce sprzedano ponad 4,5 tys. mieszkań, czyli 9 proc. więcej niż w styczniu i o 17 proc. więcej niż rok wcześniej. Co więcej, w większości miast oferta mieszkaniowa odbudowuje się, co widać we wprowadzeniach nowych lokali do oferty – w lutym było ich 4,7 tys. – mówi Urszula Olczak.
Deweloperzy idą na rekord
Zdaniem ekspertki choć nie jest to najwyższa liczba sprzedanych mieszkań w skali ostatnich 12 miesięcy, to można spodziewać się powrotu do pewnej równowagi i sukcesywnego zwiększania podaży. W ciągu roku liczba rozpoczętych budów wzrosła dwukrotnie. Jeżeli tendencja ta utrzyma się, wówczas liczba nowych inwestycji deweloperskich osiągnie rekordowy wynik.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Jak wynika z danych GUS, na rynku deweloperskim pojawiło się o 42 proc. mieszkań więcej niż rok temu i o 6 proc. więcej w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Nie oznacza to jednak, że ich ceny spadną.
– Niestety nie można się spodziewać w najbliższym czasie spadków cen za metr kwadratowy mieszkań w standardzie deweloperskim – podsumowuje Urszula Olczak.
To też może Cię zainteresować:
- Najdroższe mieszkania w Polsce. W tych miejscowościach zapłacimy najwięcej za metr
- Koniec podglądania. Airbnb zakazuje montowania kamer w wynajmowanych mieszkaniach
- „Wielka płyta” to krzyk mody. Wciąż lubimy i kupujemy mieszkania w perłach PRL-u
- Ożywienie na rynku najmu. Oferowane mieszkania są mniejsze, ale lepiej wyposażone
