„W styczniu zarejestrowaliśmy 1200 ataków związanych z phishingiem, złośliwymi stronami internetowymi i złośliwym oprogramowaniem. W marcu było ich już 380 tys.”, ostrzega firma Zscaler.
Ataki lub próby ataków były w większości tematycznie związane z pandemią Covid-19. Jak wyjaśnia firma, oszuści zawsze starają się podejmować popularne w danym okresie tematy.
Zscaler to firma dostarczająca usługi związane z bezpieczeństwem informatycznym w chmurze. Od czasu pojawienia się pandemii zanotowała ona ponad 130 tys. ataków związanych z nowo zarejestrowanymi domenami. Jak tłumaczy, przestępcy zakładają nowe adresy internetowe powiązane tematycznie z szeroko dyskutowanym wydarzeniem (w tym przypadku popularne hasła to np. test, maska, Wuhan), dzięki czemu z początku nie są one rejestrowane jako podejrzane strony.
Ataki phishingowe, czyli takie, w których oszust podszywa się pod firmę lub organizację w celu wyłudzenia danych, najczęściej przybierały formę rzekomych maili od działu IT firmy lub od rządu.
W Brazylii jedno z oszustw miało formę przesłanego pliku w Power Poincie, mającego zawierać listę hoteli, które są poszkodowane w konsekwencji pandemii Covid-19, a po otwarciu instalującego na komputerze trojana.
Niebezpieczeństwo dotyczy też smartfonów – złośliwe oprogramowanie jest instalowane na przykład poprzez aplikację pozwalającą na śledzenie rozwoju pandemii na świecie i informowanie o tym, że w pobliżu są osoby zakażone.
O wzroście liczby ataków związanych z kradzieżą tożsamości donoszą z kolei media w Finlandii. Firma mySafety podała, że jest to związane z wzrostem popularności zakupów przez internet, a próby oszustwa dotyczą w największej mierze osób młodych.