Akcjonariusze Polskiej Grupy Energetycznej na wniosek Skarbu Państwa zmienili skład rady nadzorczej spółki. Dzień wcześniej analogiczną uchwałę podjęło walne zgromadzenie Enei.
Walne zgromadzenie największej polskiej spółki wytwarzającej energię odwołali z rady nadzorczej Janinę Goss, Tomasza Hapunowicza, Mieczysława Sawaryna, Artura Składanka, Radosława Winiarskiego
W kolejnych uchwałach powołano w skład rady nadzorczej: Elżbietę Niebisz, Eryka Kosińskiego, Małgorzatę Banasik, Andrzeja Rzońcę, Sławomira Patyrę, Andrzeja Sadkowskiego i Andrzeja Kozyrę. Nowa rada nadzorcza będzie mogła podjąć decyzje dotyczące zmian w zarządzie spółki.
Kadrowa miotła w spółkach
Podobne decyzje podjęli 30 stycznia akcjonariusze Enei. Odwołali z rady nadzorczej Romana Stryjskiego, Pawła Łąckiego oraz Anetę Kordowską. W ich miejsce powołano: Ewę Bagińską jako przewodniczącą, a także Zbigniewa Szymczaka, Piotra Szymanka, Michała Gniatkowskiego i Monikę Starecką.
Akcjonariusze Enei zgodzili się też na dochodzenie roszczeń od byłych członków zarządu, rady nadzorczej i firm ubezpieczeniowych. Chodzi o szkody szacowane na 656 milionów złotych. Wynikły one z decyzji o budowie razem z Energą nowego węglowego bloku Elektrowni Ostrołęka. Po rozpoczęciu budowy odstąpiono od realizacji projektu, a w Ostrołęce powstaje blok gazowy.
Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter
Zmiany kadrowe czekają też inne spółki Skarbu Państwa. Na 5 lutego zaplanowano walne zgromadzenie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, a na 6 lutego – Orlenu. Z kolei 10 lutego na zmianami zagłosują akcjonariusze PKO BP, a 12 lutego – KGHM.
Polecamy także:
- Ostatnia taka elektrociepłownia w Polsce. Ruszy jesienią, a energię pozyska ze spalania węgla
- Jest nowy rządowy pełnomocnik. To były szef Urzędu Regulacji Energetyki
- Gdzie powstanie pierwsza polska elektrownia jądrowa? Resort klimatu: to ostateczna decyzja
Mam założone panele fotowoltaiczne, w domu wszystkie urządzenia działają tylko na prąd. W domu 4 osoby, w tym dzieci. Niecałe 100 m, sąsiedzi ogrzewają szeregowiec z trzech stron, ja w grubym swetrze i polarze w domu. W grudniu panele praktycznie nic nie wyprodukowały. I rachunek za prąd za grudzień 1370 zł!!!! Za jeden miesiąc!!!! Rok wcześniej 450 zł. Czy w zarządach tych energetycznych spółek powariowali? Czy stracili jakikolwiek umiar? Czy ktoś powstrzyma to szaleństwo w podnoszeniu cen?