W przypadku rozwodu zgromadzone w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK) pieniądze będą dzielone między małżonków, tak jak w przypadku reszty majątku.
Co się jednak stanie w przypadku, gdy były małżonek uczestnika PPK nie jest stroną umowy o prowadzenie PPK?
Jeśli były małżonek nigdy nie przystąpił do programu, wówczas otrzyma zwrot w formie pieniężnej lub na lokatę, jeśli małżonek należący do PPK nie wypłaci wcześniej wszystkich środków.
Środki zgromadzone na rachunku PPK uczestnika PPK, przypadające mu w wyniku podziału majątku wspólnego małżonków, podlegają zwrotowi w formie pieniężnej albo są przekazywane w formie wypłaty transferowej na wskazany przez byłego małżonka uczestnika PPK rachunek terminowej lokaty oszczędnościowej lub na wskazany przez niego rachunek lokaty terminowej prowadzony w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej, pod warunkiem ich wypłaty po osiągnięciu przez byłego małżonka uczestnika PPK 60. roku życia – wynika z art. 80 ust. 2 ustawy o PPK.
Prezes PFR Paweł Borys potwierdził w wywiadzie dla Money.pl, że środki będą co do zasady dzielone po równo pomiędzy współmałżonków.
Jednocześnie dementował również spekulacje medialne, sugerujące, że rozwód uczestników PPK miałby mieć jakikolwiek wpływ na wysokość emerytur.
>>>Czytaj też: Rezygnacja z PPK: czy warto się wypisać, czy zostać w nowym programie emerytalnym?