Miedź jest kluczowa dla transformacji energetycznej, ale jej produkcja jest bardzo energochłonna. Przy wysokich cenach energii z paliw kopalnych, KGHM zamierza postawić na zeroemisyjne małe reaktory jądrowe – powiedział Dziennikowi Gazecie Prawnej Marcin Chludziński, prezes KGHM Polska Miedź.
W wywiadzie udzielonym Dziennikowi Gazecie Prawnej, prezes KGHM Maciej Chludziński mówił o tym, że miedź będzie coraz bardziej użyteczna w gospodarce, a zapotrzebowanie na nią sięga milionów ton.
“To kluczowy metal dla procesów dekarbonizacji, rozbudowy odnawialnych źródeł energii czy przekształcania infrastruktury energetycznej w kolejnych dekadach” – powiedział.
Jak wskazał Chludziński, KGHM inwestuje “kilkaset milionów rocznie w działania prośrodowiskowe i proklimatyczne”, co sprawia, że trudniej konkurować z mniej skupionymi na tych kwestiach producentami, np. z Chin. Dodał, że taka zielona miedź powinna być premiowana w transformacji energetycznej UE.
Czytaj również: Dwaj polscy miliarderzy chcą wspólnie wybudować elektrownię jądrową
“Jako producenci europejscy jesteśmy w gorszej pozycji. Dużo więcej inwestujemy w dostosowanie się do regulacji i norm środowiskowych, ale nie możemy sprzedać po wyższej cenie, bo o tym decyduje rynek” – stwierdził i dodał, że sytuację tego przemysłu mogłyby poprawić rozwiązania regulacyjne, takie jak graniczny podatek węglowy (CBAM) w UE lub inna forma cła węglowego.
Prezes KGHM powiedział także gazecie, że koszty korzystania z emisyjnej energii dla tak energochłonnego przemysłu jak produkcja miedzi to ważny impuls do redukowania własnych emisji.
“Jesteśmy w stanie wyłożyć tyle, ile trzeba, by uzyskać pozytywny efekt ekonomiczny w kontekście płacenia przez następne 10 lat wysokich cen za energię elektryczną i pozwolenia na emisję CO2”.
KGHM zamierza w tym kontekście postawić na małe reaktory jądrowe, które mają według prezesa stanowić najszybszą i najskuteczniejszą odpowiedź na wyzwanie transformacji energetycznej w Polsce.
“Jeśli widzę, że pięć minireaktorów odpowie na całe nasze zapotrzebowanie energetyczne i pozwoli mieć z głowy kwestię pozwoleń na emisję CO2, to dla mnie jest to wizja obrazowa i realna” – dodał.
Cała rozmowa na łamach Dziennik Gazeta Prawna.
Belgia zamknie dwie elektrownie jądrowe. Na ich miejsce powstaną gazowe