Można już składać wniosek o rządowe wsparcie dla kredytobiorców, czyli tzw. wakacje kredytowe. Odpowiadamy, jak wypełnić wniosek oraz kto może ubiegać się o ulgę.
Na czym polegają „wakacje kredytowe”?
Wakacje kredytowe to ulga dla kredytobiorców, która weszła w życie w piątek 29 lipca. Od tego dnia można składać wniosek o wsparcie.
W ramach wsparcia, osoba z kredytem hipotecznym (a więc na mieszkanie bądź dom), może zawiesić w czasie spłatę w sumie do ośmiu rat.
To od decyzji kredytobiorcy i jego indywidualnych preferencji zależy, na jak długo zdecyduje się zawiesić spłacanie rat za nieruchomość. Spłata kredytu zostaje wstrzymana na okres lub okresy wskazane we wniosku.
Z wakacji kredytowych można skorzystać, zawieszając maksymalnie:
- 2 raty w okresie 1 sierpnia – 30 września 2022 r.;
- 2 raty w okresie 1 października – 31 grudnia 2022 r.;
- 4 raty w 2023 roku – po jednej racie w każdym z kwartałów.
Wakacje kredytowe dotyczą zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej kredytu.
Terminy na spłatę rat będą przedłużone bez odsetek. Kredytobiorca w czasie trwania wakacji kredytowych może jedynie spodziewać się naliczenia opłat ubezpieczeniowych.
Środki „zaoszczędzone” w trakcie tego okresu można wykorzystać do nadpłacenia kredytu hipotecznego.
Jak złożyć wniosek o wakacje kredytowe?
Wniosek o skorzystanie z wakacji kredytowych należy złożyć do banku, który udzielił nam kredytu hipotecznego. W formie pisemnej lub elektronicznej – w zależności od tego, jakie opcje zaproponuje bank. Część banków – co zadeklarowały w kontakcie z nami chociażby ING, Santander czy Millenium – wręcz zachęca do składania wniosków drogą elektroniczną. Naturalnie można je również złożyć w siedzibie banku.
Wnioski można składać od piątku 29 lipca.
Żeby skorzystać z wakacji kredytowych w danym miesiącu, należy pamiętać aby złożyć wniosek przed dniem spłaty raty kapitałowo-odsetkowej za ten miesiąc – również w weekend, przy wykorzystaniu bankowości elektronicznej. Niektóre banki deklarują, że możliwe jest złożenie wniosku także w dniu spłaty raty.
Co istotne, wniosek można złożyć w banku jednorazowo za cały okres, niezależnie od tego, na ile miesięcy chcemy odroczyć spłatę kredytu.
Bank na potwierdzenie naszego wniosku ma 21 dni od daty jego otrzymania. Jednocześnie brak potwierdzenia nie wpływa na rozpoczęcie okresu zawieszenia.
Warto pamiętać, że kluczowy dla możliwości skorzystania z wakacji kredytowych jest dzień doręczenia wniosku do banku, a nie jego nadania na poczcie. Bardzo ważne jest więc, aby zatrzymać potwierdzenie złożenia wniosku – gdyby doszło do nieprawidłowości, będzie ono dowodem na to, że wniosek trafił do banku w określonym dniu.
Ponadto ci, którzy w toku starań o wakacje kredytowe napotkają problemy, mogą zgłaszać się o pomoc do Biura Rzecznika Finansowego.
Kto może skorzystać z ulgi?
Warunkiem skorzystania z wakacji kredytowych jest kredyt hipoteczny w złotych, bez względu na wysokość dochodów. Z ulgi nie skorzystają ci, które mają kredyt hipoteczny w innej walucie.
Dodatkowo z odroczenia spłacania rat może skorzystać tylko kredytobiorca, który kupił nieruchomość z zamiarem zamieszkania w niej – ulga nie dotyczy więc osób, nabywających mieszkanie lub dom pod wynajem. Ze wsparcia może również skorzystać osoba, która wzięła kredyt na budowę domu.
Wakacje kredytowe przysługują tylko na jeden kredyt – zaciągnięty na własny cel mieszkaniowy. Jeśli kredytobiorca ma kredyt na dwie nieruchomości na cele mieszkaniowe, to z wakacji kredytowych może skorzystać tylko względem jednego wybranego kredytu.
Ile osób skorzysta z wakacji kredytowych?
Banki na ogół nie dzielą się szacunkami, ile z ich klientów może skorzystać z wakacji kredytowych. Zwróciliśmy się z tym pytaniem do kilku z nich. Wstępnych szacunków podjął się tylko Bank Pekao SA. Według Pekao może to być nawet 80 proc. wszystkich klientów tego banku, którzy mają kredyty mieszkaniowe w złotówkach. Bank nie sprecyzował natomiast, ilu ich jest.
Ilu kredytobiorców skorzysta z wakacji?
– Spodziewamy się, że będzie ich wielu. Nie były prowadzone dogłębne badania, nie chcemy w tym momencie spekulować – mówił z kolei prezes Związku Banków Polskich, Krzysztof Pietraszkiewicz, na niedawnej konferencji prasowej, poświęconej m.in. temu zagadnieniu.
Bez wątpienia jednak – czego banki nie ukrywają – będzie to dla nich sporym wyzwaniem, ale także obciążeniem.
Wcześniej PKO Bank Polski szacował, że z wakacji kredytowych skorzysta 63 proc. klientów posiadających kredyty hipoteczne. Gdyby z wakacji kredytowych skorzystali wszyscy klienci, koszty dla państwa sięgnęłyby 4,8 mld zł.
Wakacje kredytowe ruszają za kilka dni. „Skorzysta wielu kredytobiorców”