Trzech na czterech specjalistów wykorzystuje media społecznościowe w procesie poszukiwania pracy. Nie ograniczają się przy tym do social mediów o profilu zawodowym – wynika z badania Hays Poland.
Raport „Rynek pracy 2023. Półroczny przegląd trendów” przygotowany przez Hays Poland wskazuje, że 3 na 4 pracodawców przewiduje trudności w pozyskiwaniu pracowników w najbliższym czasie. Dlatego ułatwiają sobie poszukiwanie nowych kandydatów poprzez aktywność w social mediach.
– Część organizacji odważnie wychodzi również poza media o charakterze zawodowym, docierając do potencjalnych kandydatów w miejscach, które ci standardowo utożsamiają z rozrywką i życiem prywatnym – napisano w komunikacie Hays.
Oferta pracy na Instagramie? Czemu nie
Według raportu DataReportal „Digital 2023: Poland”, użytkownicy social media stanowią 71 proc. pełnoletniej populacji Polski. Hays Poland przeprowadziło swoje badanie w lipcu i sierpniu 2023 r. na próbie 1000 respondentów z różnych pokoleń,
Aż 75 proc. odpowiedziało, że wspiera swoje poszukiwania pracy mediami społecznościowymi. Kandydaci chętnie korzystają z dostępności firm na różnych portalach, by poznać swojego potencjalnego pracodawcę i jak wygląda tam praca. To też duża korzyść dla pracodawców, bo zwiększają rozpoznawalność swojej marki.
– Wykorzystywanie przez firmy mediów społecznościowych do rekrutacji to zazwyczaj działanie ukierunkowane na określone grupy odbiorców. Dotyczy to osób, do których łatwiej dotrzeć w ten sposób, niż np. za pomocą stron kariery czy specjalistycznych forów. Portale pracy są i nadal będą wykorzystywane przez pracodawców oraz odwiedzane przez kandydatów – zauważa Elwira Policht z Hays Poland.
300Sekund od września w nowej odsłonie. Zapisz się już dziś na nasz codzienny newsletter. Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
Najczęściej wykorzystywane do celów zawodowych medium to LinkedIn – korzysta z niego 87 proc. specjalistów i menedżerów, deklarujących włączanie social media do strategii poszukiwania pracy. Na kolejnych miejscach jest Facebook (43 proc. wskazań) i Instagram (22 proc.).
– Największy odsetek osób wykorzystujących media społecznościowe do poszukiwań pracy występuje wśród przedstawicieli pokolenia Z (81 proc.). Na drugim miejscu uplasowali się nie millenialsi, lecz przedstawiciele pokolenia X (77 proc.) – wskazuje raport Hays.
Milenialsi uplasowali się na trzecim miejscu. Najostrożniejsze w łączeniu pracy z mediami są osoby z pokolenia baby boomers, bo na taki ruch decyduje się mniej niż połowa z nich. W przypadku każdej z tych grup najważniejszym medium jest LinkedIn.
Firmy muszą dobrze przemyśleć swoją aktywność w social mediach
Jak mówi Elwira Policht z Hays Poland, LinkedIn może być najskuteczniejszym kanałem dotarcia do doświadczonych specjalistów. Jednak może być mniej skuteczny w budowaniu rozpoznawalności marki pracodawcy wśród osób znajdujących się na początku kariery.
Przykładowo TikTok będzie świetnym narzędziem do komunikacji z młodymi osobami: uczniami, studentami, młodymi absolwentami – stwierdza Policht. Mimo to za każdym razem trzeba przeanalizować sylwetkę idealnego kandydata (przyzwyczajenia, potrzeby, zainteresowania). Wówczas wybranie odpowiedniej platformy do umieszczenia oferty pracy może pomóc skuteczniej i sprawniej przeprowadzić proces rekrutacyjny.
Jakie są korzyści z łączenia mediów społecznościowych i poszukiwania pracy? Dla 60 proc. respondentów to przede wszystkim możliwość zgłębienia większej liczby informacji o pracodawcach. 54 proc. chce mieć większy wybór, zwłaszcza jeśli rekrutacja na portalu pracy się nie powiedzie. Niemal połowa respondentów uważa również, że w social media można znaleźć wiele ciekawych ofert.
Jednak co czwarty kandydat nie posiłkuje się social mediami w szukaniu zatrudnienia. 35 proc. z nich chce postawić granicę między swoim życiem zawodowym i rozrywką. 28 proc. uważa, że nie ma tam interesujących je ofert, a 22 proc. nie ma kont w mediach społecznościowych.
Czytaj także:
- Pandemia skończona, można wracać do biur. Ale pracownicy wolą pracować zdalnie
- Rok więcej w pracy w zamian za emeryturę większą o 400 zł? Polacy są za
- Pracodawco, doceń pracownika. Praca w Polsce daje mniej satysfakcji niż średnio w Europie
- Czesi i Słowacy zainteresowani podróżami do Polski. To napędza wzrosty cen