Mimo ogromnych zmian w sposobie pracy firmy wciąż zmagają się z przestarzałymi nawykami, które ograniczają efektywność i utrudniają adaptację do dynamicznego środowiska biznesowego. Niska wydajność, brak odporności na zmiany, oderwanie od celów biznesowych i wolne tempo pracy – oto główni winowajcy niskiej efektywności w pracy biurowej.
Asana przygotowała raport „State of Work Innovation”, z którego wynika, że ponad połowa (53 proc.) czasu pracy dziś marnuje się na nieproduktywne działania, związane z organizacją pracy, a nie tymi zadaniami, które wymagają wiedzy i kompetencji. Co więcej, liczba godzin spędzonych na zbędnych spotkaniach podwoiła się od 2019 roku i dziś wynosi 5 godzin tygodniowo. 61 proc. pracowników uważa, że niewiele z nich wynika.
65 proc. pracowników przyznaje, że udaje, że jest zajęta, zaś 61 proc. twierdzi, że większość spotkań jest małowartościowa. Efekt? Powszechne wypalenie zawodowe – bo aż 81 proc. badanych pracowników doświadczyło go w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.
Firmy potrzebują też pewnej elastyczności, jeśli chodzi o zmiany. Szybkie tempo transformacji technologicznej w dużej części (43 proc.) przytłacza pracowników. A źle przygotowane zmiany w procesach powodują zamieszanie, opór i w konsekwencji nieefektywność, co jeszcze bardziej utrudnia adaptację do zmian. Aż 82 proc. respondentów dostrzega toksyczne praktyki w zarządzaniu zmianami.
Atmosferę w pracy mogą psuć też toksyczni współpracownicy, którzy, według 70 proc. ankietowanych, wyolbrzymiają swoje obciążenie pracą, żeby uniknąć zaangażowania w nowe projekty. Takie zachowania prowadzą do jeszcze większego chaosu i obniżenia jakości pracy całego zespołu.
Zespoły pracują, ale czy dążą w tym samym kierunku?
W świecie pracy hybrydowej i rozproszonej rośnie ryzyko, że zespoły tracą z oczu wspólne cele. Tylko 23% proc. pracowników twierdzi, że różne działy ich firm dążą do tych samych rezultatów. Mniej niż połowa (47 proc.) rozumie, jak ich codzienna praca przekłada się na sukces firmy.
Kłodą pod nogi menadżerów jest też technologia. 94 proc. pracowników nadal zarządza swoją pracą za pomocą arkuszy kalkulacyjnych. 64 proc. jest natomiast zdania, że narzędzia do współpracy utrudniają efektywne działanie. Mogłaby w tym pomóc sztuczna inteligencja – ale tu wkracza brak szkoleń na ten temat i rozproszenie danych. 32 proc. pracowników korzysta z nieautoryzowanych narzędzi AI, co stwarza poważne ryzyko.
Z danych Asany wynika, że firmy, które inwestują w nowoczesne technologie, zarządzanie projektami i centralizację danych, osiągają znacznie lepsze rezultaty. Jak? Między innymi ograniczają wypalenie zawodowe, poprawiają komunikację i przyspieszają tempo działania, co w dzisiejszym świecie dla wielu organizacji oznacza wybicie się na czołówkę lub pozostanie na szarym końcu. W firmach, w których zespoły współpracują efektywnie, pracownicy o 90 proc. częściej deklarują zrozumienie wartości swojej pracy w kontekście celów biznesowych organizacji.
Bez zmiany starych nawyków się nie obejdzie
Dla menadżerów wyniki tego raportu są sygnałem ostrzegawczym. W ciągu ostatnich pięciu lat zmienił się całkowicie sposób pracy, bo nowoczesne firmy stawiały na pracę asynchroniczną. Ale nadal duża część przedsiębiorstw używa starych metod, jak np. rozwiązywanie każdego problemu spotkaniem czy wdrażanie narzędzi dla jednego działu w oderwaniu od innych. Kluczowe, oprócz ograniczenia spotkań, jest zapewnienie odpowiednich szkoleń z zakresu AI i wdrożenie spójnych narzędzi wspierających współpracę i zarządzanie zadaniami.
– Sztuczna inteligencja ma potencjał, by w tym pomóc, ale zbyt wiele organizacji wykorzystuje ją jedynie do zwiększania produktywności pojedynczych osób. Wdrażając AI na poziomie całej organizacji, zyskujemy istotny kontekst dotyczący realizowanej pracy. To pozwala firmom uzyskać jasność co do tego, kto, co i na kiedy ma zrobić. Dopiero wtedy będzie możliwe budowanie powiązań między celami, szybsze działanie, wzmacnianie odporności i wyrównanie obciążenia pracą – mówi dr Rebeca Hinds, szefowa Asana Work Innovation Lab.
Asana to platforma do zarządzania pracą w firmie, która łączy pracę z celami biznesowymi; ma ponad 150 tys. klientów. Z jej usług korzysta m.in. Amazon czy Suzuki, by zarządzać i automatyzować procesy takie jak wyznaczanie i monitorowanie celów, planowanie wydajności czy wprowadzenie produktów na rynek.
Polecamy również:
- Pracownicy zadowoleni, ale gotowi do zmiany. Raport o rynku pracy w 2025 roku
- Work-life balance? Zetki: Tak, ale to dobra wypłata jest priorytetem
- Koniec nudnych szkoleń. Microlearning i AI zmieniają podejście firm