Możliwość korzystania z e-commerce i zakupy online to najczęstszy powód, dla którego Polacy chcą korzystać z internetu. Jak wynika z badania „Internet marzeń” przeprowadzonego przez sieć World, e-commerce jest oceniany pozytywnie przez większość użytkowników sieci. Tylko nieliczni wskazują obszary wymagające poprawy. Natomiast zdecydowanie gorzej respondenci oceniają jakość internetowych wiadomości oraz dostosowanie sieci do potrzeb osób starszych i z niepełnosprawnościami.
Internet praktyczny, nie społecznościowy
Dla ponad połowy Polaków (53 proc.) zakupy online są najważniejszym powodem korzystania z internetu. Na kolejnych miejscach znalazły się dostęp do aktualnych wiadomości (47 proc.) oraz narzędzia ułatwiające codzienne życie (43 proc.). Co ciekawe, sieć wykorzystujemy przede wszystkim do celów praktycznych i relacyjnych, a nie do wyrażania siebie czy interakcji społecznych – deklaruje to odpowiednio 10 i 13 proc. badanych.
– Zakupy online są bezkonkurencyjnym powodem korzystania z internetu, to one są wskazywane najczęściej. Jednocześnie w tym, jak obecnie funkcjonują e-zakupy, nie widzimy wielu wad. Tylko 11 proc. internautów dostrzega tu pole do poprawy. Tak pozytywna ocena zakupów online jest w dużym kontraście z powodem zajmującym drugie miejsce – czyli z dostępem do aktualnych wiadomości – komentuje Karol Chilimoniuk z World.
Jak dodaje, jakość i wiarygodność informacji w internecie wymagają pilnej poprawy według aż 38 proc. dorosłych Polaków. Tylko 27 proc. internautów jest zdania, że ten obszar działa dobrze.
Polacy mają zaufanie do zakupów online
E-commerce jest oceniany dobrze lub bardzo dobrze przez dwie trzecie respondentów. Częściej dobrą opinię mają kobiety (69 proc.) niż mężczyźni (61 proc.) oraz osoby starsze (70 proc. w grupie 60+ wobec 58 proc. wśród osób w wieku 18-29 lat). Nieliczne zastrzeżenia dotyczą głównie fałszywych opinii o produktach i usługach, które stanowią rosnące zagrożenie dla wiarygodności branży.
– Polacy pozytywnie oceniają działanie branży e-commerce. Na całym świecie, również u nas, widoczny jest jednak wzrost zagrożeń ze strony botów manipulujących opiniami. Obecnie 98 proc. konsumentów czyta opinie przed zakupem, a 88 proc. ufa im tak samo jak osobistym rekomendacjom. W polskim internecie już około 40 proc. internautów zetknęło się z fałszywymi recenzjami produktów i usług, co może w przyszłości wpływać na zaufanie do całej branży – tłumaczy Karol Chilimoniuk.
Fałszywe opinie i boty są narastającym problemem
Badanie wskazuje, że 18 proc. internautów dostrzega potrzebę wprowadzenia rozwiązań ograniczających fałszywe informacje. Problem dotyczy nie tylko mediów, ale również e-commerce – gdzie pojawiają się zarówno nieprawdziwe pozytywne opinie generowane przez nieuczciwych sprzedawców, jak i negatywne komentarze publikowane przez konkurencję.
Rozwiązaniem może być wdrażanie technologii proof-of-human. Dzięki niej zakup lub wystawienie opinii możliwe byłoby wyłącznie przez realnych użytkowników, a nie zautomatyzowane systemy.
Badanie „Internet marzeń” zrealizowała firma SW Research w dniach 8-14 października 2025 roku na zlecenie sieci World metodą CAWI. Przeprowadzono 1020 ankiet na reprezentatywnej grupie dorosłych Polaków.
Polecamy również:
- Rząd chce pomóc rodzinom z luki czynszowej. Budownictwo społeczne z rekordowym wsparciem
- Program NaszEauto: ponad połowa budżetu już wykorzystana
- 2/3 Polaków korzysta z AI. Co czwarty – w tajemnicy przed szefem