Rząd USA pomyłkowo obdarował wsparciem kryzysowym prawie 1,1 mln zmarłych ludzi. Na finansowe wsparcie tych osób wydano w sumie prawie 1,4 mld dol., pisze Washington Post.
Informacje o kwotach zapomóg rozesłanych do zmarłych osób zostały zawarte w raporcie Biura Kontroli Rządu (oryg. U.S. Government Accountability Office – GAO), dotyczącym całego programu wsparcia Kongresu na czas pandemii, wartego w sumie 3 biliony dolarów.
Już wcześniej Washington Post informował, że Departament Skarbu i Urząd Skarbowy miały epizody wypłacania zmarłym po 1,2 tys. dol. „covidowego”, ale nikt nie spodziewał się, że zjawisko ma taką skalę.
Rewelacja zbiega się w czasie z dyskusją nad kolejnymi pakietami dla dotkniętych kryzysem. Wiadomość, że tak wiele pieniędzy poszło na marne może zwiększyć niechęć wielu Republikanów do wyrażenia zgody na więcej tego typu zapomóg.
Według raportu GAO wpłaty na konta osób zmarłych pojawiły się już bezpośrednio po tym, jak w marcu Kongres uchwalił odpowiednią ustawę dotyczącą wsparcia dla gospodarki na czas pandemii (tzw. CARES Act).
Zgodnie z ustaleniami, przynajmniej częściową przyczyną błędu jest fakt, że choć amerykański Urząd Skarbowy ma dostęp do rejestrów Administracji Zabezpieczeń Społecznych (ang. Social Security Administration), w których umieszczone są dane dotyczące zgonów, to nie mają go dwie pozostałe instytucje – Departament Skarbu i Biuro Usług Fiskalnych – a to one są bezpośrednio odpowiedzialne za wypłatę świadczeń.
Czytaj także: USA wciąż jednym z kluczowych partnerów gospodarczych Polski – ale jest im daleko do Niemiec
