Korea Południowa przygotowuje się do kwietniowych wyborów pomimo panującej pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, starając się zapewnić bezpieczeństwo wyborcom i ograniczając możliwość głosowania obywatelom przebywającym zagranicą.
„Rząd zorganizuje dezynfekcję wszystkich lokali i pieczęci wyborczych. Prowizoryczne kabiny wyborcze będą także przygotowane dla osób, które będą przejawiać symptomy choroby w dniu wyborów” – zapowiedział premier Korei Południowej Chung Sye-kyun cytowany przez agencję prasową Yonhap.
Wybory do koreańskiego parlamentu – Zgromadzenia Narodowego – zaplanowane są na 15 kwietnia. Uprawnionych do głosowania jest 43 mln obywateli, którzy będą mogli oddać głos w 14,3 tys. lokali wyborczych w całym kraju.
Koreańska Narodowa Komisja Wyborcza w czwartek opublikowała zalecenia w zakresie bezpieczeństwa epidemiologicznego dla wyborców.
Jak podaje Associated Press, przed wejściem do lokali głosującym ma być również mierzona temperatura ciała. Przed oddaniem głosu trzeba będzie zdezynfekować ręce i założyć rękawiczki, które głosujący dostanie w lokalu wyborczym
Każdy głosujący jest także „gorąco namawiany” do przyjścia na wybory w maseczce na twarzy – pisze Yonhap.
Osoby, których temperatura ciała przekraczać będzie 37,5 st. Celsjusza zostaną skierowane do głosowania w wydzielonych kabinach.
Wyborcy przebywający w szpitalach i na kwarantannach będą mogli oddać głos w wyborach za pośrednictwem poczty elektronicznej ale tylko pod warunkiem zgłoszenia takiej chęci między 24 a 28 marca.
Trwają prace nad znalezieniem odpowiedniego sposobu głosowania dla osób, u których zarażenie SARS-CoV-2 zostanie stwierdzone już po 28 marca.
„Pomimo obecnego kryzysu spowodowanego chorobą COVID-19, zrobimy wszystko aby stworzyć bezpieczne warunki dla wyborców do wyegzekwowania ich praw wyborczych” – powiedzieli przedstawiciele Narodowej Komisji Wyborczej.
Koreańczycy za granicą bez możliwości głosowania
Kontrowersyjnym krokiem koreańskiej komisji wyborczej jest zawieszenie działań związanych z wyborami parlamentarnymi w 65 placówek dyplomatycznych w 40 krajach świata.
Oznacza to, że swoich głosów nie będzie mogło w nich oddać ponad 80 tys. obywateli Korei Płd., czyli ok. 47 proc. wszystkich osób uprawnionych do głosowania za granicą – pisze Yonhap.
Komisja uzasadniła decyzję obawami o bezpieczeństwo i środkami podejmowanymi przez kraje przeciwko pandemii koronawirusa.
Niektórzy Koreańczycy wyrażali jednak rozczarowanie, że nie będą mogli zagłosować. W Niemczech apelowali w mediach społecznościowych o możliwość udziału w wyborach. Inni twierdzili, że powinno się im umożliwić głosowanie przez e-mail – podał Yonhap.
W państwach, których decyzja nie objęła, obywatele Korei Płd. będą oddawać swoje głosy między 1 a 6 kwietnia – wyjaśniła południowokoreańska agencja.
Łącznie w Korei Płd. potwierdzono dotychczas 9 661 zakażeń koronawirusem. Bilans zmarłych wzrósł w niedzielę o sześć do 158 osób. Władze ostrzegają, że społeczeństwo powinno się przygotować na przedłużającą się pandemię.
Czytaj także:
>>> Korea Południowa wzmacnia środki zapobiegania koronawirusowi
>>> Badanie: po ustąpieniu objawów choroby koronawirus może pozostawać w organizmie kilka dni