Według wstępnych szacunków PKO Banku Polskiego, łączny koszt propozycji przedstawionych podczas weekendowej konferencji programowej Prawa i Sprawiedliwości (PiS) wyniesie od 0,7 do 0,9 proc. PKB. Analitycy banku sugerują, że przedstawione propozycje są bardziej umiarkowane, niż zakładano.
– Wstępnie szacujemy, że łączny koszt propozycji to od 0,7 do 0,9 proc. PKB. W naszym bazowym scenariuszu zakładaliśmy, że deficyt sektora finansów publicznych w 2024 wyniesie 4,5 proc. PKB [wobec prognozowanego przez nas na ten rok deficytu 5,4 proc. – red.] – podają analitycy PKO BP.
Czytaj także: Waloryzacja 500 Plus staje się faktem. Prezes PiS licytuje wysoko
Z kolei w przedstawionej niedawno Aktualizacji Programu Konwergencji rząd zakładał, że deficyt sektora w 2024 spadnie do 3,4 proc PKB z 4,7 proc w 2023.
– W naszej ocenie przedstawione propozycje są bardziej umiarkowane, niż oczekiwali uczestnicy rynku [często wymieniano więcej rozwiązań i spodziewano się, że będą one wdrażane już w tym roku – red.] – czytamy w „Dzienniku Ekonomicznym” banku.
PiS zapowiada zmiany w polityce socjalnej
Podczas konferencji programowej PiS zapowiedziano, trzy kluczowe punkty w polityce socjalnej na 2024 rok.
Ma nastąpić podwyższenie świadczenia 500+ do 800 zł, wprowadzenie bezpłatnych leków dla seniorów od 65 roku życia oraz dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia i także zniesienie opłat za korzystanie z autostrad zarządzanych przez państwo i firmy prywatne.
– Zniesienie opłat za autostrady ma objąć samochody osobowe, co znacząco ograniczy koszt programu [według nas do ok. 300 mln zł – red.] – czytamy w raporcie.
Brak konkretnych metod finansowania programów budzi wątpliwości
Analitycy przypomnieli natomiast, że podczas konferencji nie podano szacunkowych kosztów propozycji ani metod ich sfinansowania.
– Według danych prezentowanych niedawno przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej obecnie z programu 500+ korzysta ponad 6,5 mln dzieci, a jego roczny koszt to 40,2 mld zł. W przypadku waloryzacji do 800 zł dodatkowy roczny koszt dla budżetu stanowiłby około 24,1 mld zł, czyli 0,7 proc. PKB – dodają.
Koszt wprowadzenia bezpłatnych leków dla wskazanych grup będzie zależał od zakresu programu, który nie został sprecyzowany. Pewnym punktem odniesienia może być koszt programu darmowych leków 75+ [obejmuje ponad 2 tys. preparatów – red.], który w 2022 wyniósł 830 mln zł.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter
Według danych GUS na koniec 2022 w Polsce żyło 2,8 mln osób w wieku 75+ oraz 4,6 mln osób w wieku 65-74. Rozszerzenie obecnych uprawnień w przypadku osób starszych na grupę 65-74 mogłoby więc potroić koszt programu.
W raporcie analitycy podają, że liczebność dzieci i młodzieży to ok. 7 mln osób, ale w ich przypadku przeciętny koszt leku i częstotliwość stosowania są znacząco niższe.
Polecamy również:
- Pierwsze obietnice wyborcze PiS. Utrzymanie programów, uproszczenie podatków
- Obietnica wyborcza PiS dla kierowców. Wszystkie autostrady będą bezpłatne
- Rządzie, nie oszczędzaj na socjalu. Więcej wydasz na utrzymanie więzień