Ile można zarobić w działach logistyki? Sprawdzamy, jak wyglądają wynagrodzenia magazynierów, agentów celnych, spedytorów, ale też kierowników łańcuchów dostaw czy działów transportu.
Jak wynika z „Raportu wynagrodzeń i trendów w przedsiębiorstwach” Grafton Recruitment, 2024 rok przyniósł znaczne zwiększenie zapotrzebowania na pracowników w działach logistyki. Liczba ogłoszeń opublikowanych w II i III kwartale była porównywalna do rekordowego I kwartału 2022 r.
W ocenie autorów raportu, biorąc pod uwagę to, że zapewnienie płynności transportu oraz minimalizowanie ryzyka zakłóceń w dostawach jest kluczowe dla efektywności biznesowej firm, w 2025 r. wysokie zapotrzebowanie na pracowników powinno się utrzymać, przede wszystkim w przypadku specjalistów ds. logistyki.
Według Grafton Recruitment, firmy będą dążyły do optymalizacji procesów logistycznych, co pozwoli skrócić i zabezpieczyć łańcuch dostaw, oszczędzać zasoby oraz obniżać koszty.
– Firmy mierzą się z wyzwaniami, takimi jak rosnące koszty transportu, nieprzewidywalność rynku oraz konieczność spełnienia coraz bardziej rygorystycznych norm środowiskowych. W odpowiedzi inwestują w nowoczesne technologie, które pozwalają zwiększyć efektywność operacyjną oraz w rozwój kompetencji pracowników, takich jak analiza
danych czy zarządzanie procesami – mówi Natalia Nijak z Grafton Recruitment, cytowana w komunikacie do badania.
Wynagrodzenia w logistyce
A ile zarabia się w działach logistyki? Wysokość wynagrodzeń zależy od regionu i charakteru stanowiska. Najwięcej, bo od 12 do 22 tys. zł otrzymują kierownicy logityki. Przy czym oferty wynagrodzeń dla kierowników logistyki w Warszawie kształtują się w przedziale 14 – 24 tys. zł brutto miesięcznie, a we Wrocławiu i Trójmieście maksymalny pułap to 22 tys. zł.
W zakresie 12 – 20 tys. zł i więcej mieszczą się jeszcze pensje kierownika łańcucha dostaw. Najlepsze finansowe propozycje dla osób na tym stanowisku mają Kraków i Warszawa. Kierownik działu transportu, chociaż także jest na decyzyjnym stanowisku, dostaje nieco mniejsze wynagrodzenie. Maksymalnie jest to 18 tys. zł. W przypadku tej funkcji górne stawki są wyrównane bez względu na to, czy mówimy o Krakowie, Katowicach czy Łodzi.
Z drugiej strony najmniej w działach logistyki zarabiają dyspozytorzy transportu, od 5,5 do 7 tys. zł. Kolejni od dołu są magzynierzy, agenci celni i spedytorzy z zarobkami na poziomie odpowiednio 5,5 – 8 tys. zł oraz 5,5 – 9 tys. zł. Natomiast kiedy magazynier zostaje kierownikiem magazynu, może liczyć już na od 9 do 18 tys. zł miesięcznie. W przypadku stanowisk z najniższymi wynagrodzeniami płace pozostają wyrównane w większości regionów.
A jaka pensja czeka na specjalistę ds. logistyki, na którego zapotrzebowanie ma w tym roku być wysokie? To od 6,5 do 11 tys. zł. Najwyższe stawki proponują Katowice i Kraków.
Polecamy też:
- Polacy o swoich pensjach. Więcej osób uważa, że zarobki pójdą w górę niż w dół
- Jesień życia może dawać większe zarobki niż praca w sile wieku. Przybywa pracujących emerytów
- Podwyżki pomogły, ale niewiele się zmieniło. Zarobki polskich nauczycieli nadal dużo poniżej średniej OECD
- Coraz większe zarobki w zielonej energii na świecie. Ale jeszcze nie w Polsce