Dieter Zetsche, prezes niemieckiego producenta samochodów Daimler, odchodzi na emeryturę po 43 latach spędzonych w firmie, pisze Süddeutsche Zeitung.
Od 1998 r. Zetsche zasiadał w zarządzie Daimlera, z czego na jego czele od 2006 r. Do jego największych projektów zalicza się sprzedaż Chryslera, którą odziedziczył po swoim poprzedniku, Jürgenie Schremppie.
Następcą Zetsche będzie szwedzki menadżer Ola Källenius i, tak jak pisaliśmy 19 kwietnia, czeka go szereg wyzwań, m.in. 8 mld euro oszczędności i zwolnienie 10 tys. pracowników.
Dziennikarze gospodarczy upatrują w nim jednak nadziei. Uważają, że prezes Daimlera pochodzący spoza Niemiec będzie oznaczać zerwanie z tradycją rywalizacji między krajowymi producentami samochodów.
Källenius ma wprowadzić do niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego grę zespołową.
Ta informacja pojawiła się dziś rano w skrzynkach odbiorczych subskrybentów naszego codziennego newslettera 300SEKUND. Jeśli chcesz się na niego zapisać, kliknij tutaj.