Polska powinna podjąć działania zwiększające bezpieczeństwo i niezależność energetyczną kraju. Konfederacja Lewiatan wskazuje, że ważne jest, aby pojawiły się rozwiązania legislacyjne, które skłonią firmy prywatne do inwestowania w OZE.
Rynek energetyczny doświadcza głębokiego kryzysu, na co ogromny wpływ mają napięte stosunki Rosji z państwami Europy i USA. Konfederacja Lewiatan przekonuje, że konieczne jest podjęcie szybkich i zdecydowanych działań w temacie energetyki w Polsce.
Czytaj także: Zielony ład i bezpieczeństwo energetyczne. Opowiada o nich wiceprezes Banku PEKAO S.A. [WIDEO]
– Mimo relatywnego uspokojenia się cen na giełdach światowych problem dywersyfikacji i bezpieczeństwa energetycznego Polski jest nadal aktualny i palący. Wiele wyzwań stojących przed Polską jest wspólnych także dla państw bałtyckich oraz części państw UE. Nie oznacza to jednak, że należy biernie czekać na odgórne działania unijne. Powinniśmy sami tworzyć zdecydowanie lepsze warunki do inwestowania, a może przede wszystkim w prowadzeniu długofalowej polityki klimatycznej nie kierować się krótkoterminowymi, populistycznymi celami – mówi ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka, cytowany w komunikacie.
Co można zrobić?
Konkretne rozwiązania Lewiatan przedstawił w raporcie „Kryzys energetyczny”. Po pierwsze byłaby to dywersyfikacja źródeł energii, a w dłuższej perspektywie odejście od węgla i gazu. Ważne jest także zwiększenie udziału OZE w miksie energetycznym oraz większa aktywność rządu w promowaniu zielonej gospodarki. Poprzez wprowadzenie odpowiednich regulacji można zachęcić prywatnych przedsiębiorców do inwestowania w odnawialne źródła energii.
Lewiatan rekomenduje ponadto budowę elektrowni jądrowej oraz modernizację sieci energetycznych. Na liście dobrych rozwiązań znalazło się także efektywne wykorzystanie środków zgromadzonych w ramach systemu handlu emisjami (ETS).
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
– Niezwykle istotne jest również odblokowanie potencjału rozwoju energetyki wiatrowej. Warto ponownie rozważyć ustanowienie 500 metrów jako minimalnej odległości turbin wiatrowych od zabudowań – dodaje Mariusz Zielonka.
Według ekspertów Lewiatana kluczowe jest także zaktualizowanie dokumentów dotyczących energetyki, ponieważ pozwoliłoby to na racjonalne planowanie inwestycji. Poważnym problemem mogą okazać się jednak ograniczenia budżetowe. Widoczne będzie to przede wszystkim w przypadku wdrażania długofalowych, a więc i kosztownych działań rządowych.
Należy dodać, że już teraz w ciągu najbliższych lat przewiduje się znaczny wzrost deficytu i długu Polski. Z tego powodu tak ważne są zmiany legislacyjne zachęcające prywatnych przedsiębiorców do inwestycji w OZE.
Polecamy:
- UE odporna na szantaż energetyczny Rosji. To dzięki energii z OZE
- Trzecia elektrownia jądrowa w Polsce może powstać w Bełchatowie
- Polska na 33. miejscu w Indeksie Bezpieczeństwa Energetycznego. Jest nowy ranking