Jeśli mieszkanie przeznaczone na wynajem przez pół roku stoi puste, to i tak zyskowność takiej inwestycji jest trzykrotnie wyższa niż lokaty bankowej – wynika z raportu Expandera i Rentier.io.
W takiej sytuacji tzw. rentowność netto wynosi średnio 1,4 proc. Jeśli natomiast mieszkanie jest wynajęte przez pełne 12 miesięcy w roku, to zysk wynosi 4,5 proc. netto.
Rentowność netto to zysk właściciela mieszkania na wynajem po uwzględnieniu wszystkich kosztów i w przypadku kupienia mieszkania za gotówkę.
Wyliczenia Expandera sporządzono na podstawie 81,6 tys. ogłoszeń najmu oraz 117,8 tys. ogłoszeń sprzedaży mieszkań z okresu od 1 lipca do 30 września 2020 roku.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że zysk, jaki przynosi mieszkanie na wynajem zależy od wielu czynników.
W obecnej sytuacji jednym z ważniejszych jest to, jak długo w ciągu roku mieszkanie stoi puste.
Z wyliczeń Expandera wynika, że gdy mieszkanie jest wynajęte przez 12 miesięcy w roku, to przeciętna rentowność w badanych 15 największych polskich miastach wynosi 4,5 proc. netto. Jeśli jest zamieszkane przez 11 miesięcy, to rentowność spada do 4 proc. netto.
W przypadku, gdy przez 6 miesięcy nie przynosi dochodu, to zysk spada do 1,4 proc. netto, co i tak jest bardziej rentowne od odsetek z lokaty bankowej (co spowodowane jest bardzo niskim poziomem stóp procentowych).
„Nie jest to może imponujący wynik, ale warto pamiętać, że przeciętne oprocentowanie lokat bankowych zakładanych we wrześniu wyniosło 0,49 proc. Po odliczeniu podatku daje to 0,4 proc. netto. Nawet, gdy mieszkanie przez pół roku stoi puste, to przynosi ponad trzykrotnie wyższy zysk niż lokata” – wskazują eksperci rynku nieruchomości.
Czytaj także: Oprocentowanie kredytów jest aż 11-krotnie wyższe niż lokat. „Banki chcą zarabiać tyle, co wcześniej”
W kontekście rozpatrywania opłacalności inwestycji mieszkaniowej bardzo istotna jest cena zakupu.
„Jeśli lokal został kupiony kilka lat temu, przy niższych cenach, to rentowność będzie wyższa. Wyniki będą natomiast gorsze, jeśli właściciel zgodzi się na znaczącą obniżkę stawki za najem. Dużo zależy też od tego czy mieszkanie zostało kupione z pomocą kredytu, czy też za gotówkę. Kredyt w niektórych przypadkach podwyższy zyskowność, a w innych sprawi, że niewielkie zyski zamienią się w straty. My do wyliczeń przyjęliśmy zakup bez udziału kredytu” – napisano w raporcie.
Poniżej zestawienie rentowności netto inwestycji w mieszkanie na wynajem we wszystkich badanych lokalizacjach:
Nadchodzi dobry czas dla lokatorów, spadek popytu spowoduje ustępstwa cenowe
Dane na temat ofertowych stawek najmu w III kwartale pokazują niewielkie spadki.
W 15 analizowanych miastach ceny najmu małych mieszkań spadły w okresie czerwiec – lipiec średnio o 1,4 proc. Średnie mieszkania również oferowane są taniej, ale jedynie o 0,13 proc. W segmencie dużych mieszkań czynsze najmu są natomiast minimalnie wyższe (o 0,4 proc.) niż w III kwartale 2019 roku.
„Przypomnijmy jednak, że był to okres jeszcze przed nasileniem się pandemii, kiedy wielu osobom wydawało się, że sytuacja wraca do normy. Wiele wskazuje na to, że w IV kwartale sytuacja najemców będzie zdecydowanie lepsza. Wiele mieszkań na wynajem będzie więc stało pustych i w miarę upływu czasu ich właściciele zaczną godzić się na większe ustępstwa cenowe. Jest to więc zdecydowanie dobry moment, aby poszukać tańszego lokalu lub lepszego za takie same pieniądze jakie ktoś płaci obecnie” – napisano w raporcie.
Na zakup 50m2 mieszkania w mieście potrzeba 108 średnich pensji. To najgorszy wynik od 8 lat
